Not logged in | Log in | Sign Up
Ja pierniczę skąd się takie kiepy biorą? U mnie ma przesrane jak go spotkam.
A swoją drogą jestem ciekaw czy ten pan prowadzący pojazd będzie taki odważny jak będą alkohol spożywali w autobusie czy zareaguje.
Skoro już tak ryzykowałeś z tą dyńką, to wrzuć foty tych wyświetlaczy
@mzk804: szkoda, że na mnie nie trafił - lubię takich! ;] Zresztą ostatnio trafiłem jakiegoś szofera ze Stalowej na "samowolnej zmianie trasy" i nie zrealizowaniu półkursu do końca. Kierownik R-4 na pewno się ucieszy :> A swoją drogą, to skargę zawsze możesz napisać - buractwo trza tępić. /kl
e tam, na takie buractwo nie należy sobie nerwów strzępić i najlepiej to po prostu olać
Z tym burakiem miałem sesje na Kole w 159 któregoś dnia w tym roku poznaje chama tylko źle trafił bo byłem autem. Zatrzymałem się zaraz za zatoczką z przodu autobusu od strony pętli Koło. Jak za czą do mnie startować może nie tyle do mnie co do aparatu to podszedłem do auta i otworzyłem bagażnik i wyjąłem ciocie Tole to zrezygnował i schował się do autobusy a ja w tym czasie zamknąłem bagażnik i dalej na złość fotografowałem buraka w A148. Tym razem już nie wysiadł.
Otóż i właśnie bydło mobilisowe. Najgorsi kierowcy spośród wszystkich warszawskich przewoźników.
@Adam G.: nie mówię o strzępieniu nerwów, bo na mnie nie bardzo tacy działają. Niemniej nie można ich właśnie olewać, bo potem takie sytuacje się powtarzają. A jak raz czy dwa nie dostanie premii, to może się w końcu nauczy! ;] /kl