Not logged in | Log in | Sign Up
Miałem się wybrać go sfocić. Stoi tam odkąd tylko pamiętam. Dawniej był granatowo-fioletowy.
z rok temu był szary....
Ogólnie cienko z nim - rozsypuje się z zewnątrz nawet przy dotknięciu. Zaskakuje wnętrze które jest prawie nietknięte - sufit, listwy - wszystko tak jak za czasów służby na liniach. Nas ktoś uprzedził bo nie było już lamp sufitowych i innych elementów cieżkich do zdobycia. Udało się za to zdobyć metalowy napis AUTOSAN oraz "romb" czy jak to nazwać oraz osłonę oświetlenia tylnej tablicy rejestracyjnej. Ale zdjęcia wnętrza bezcenne