Not logged in | Log in | Sign Up
Nie trafiła :P A byłem łatwym celem, bo byłem zapatrzony w aparat i nawet nie zrobiłem uniku
Nie pamiętam kiedy dokładnie, ale coś w połowie listopada ten autobus miał stłuczkę z jakimś terenowym jeepem (marki jeepa nie pamiętam). Miał całą lewą tylną część porysowaną i stłuczoną tą czerwoną lampę z boku. Skończyło się na kulturalnym wezwaniu policji. Sprawca sam się przyznał.
Ostatnio jakaś epidemia stłuczek. W sobotę #805 na linii 11 miał stłuczkę przy Resursie.
No właśnie jajkiem. Ale postawcie się na miejscu tej kobiety, która nawet nie ma pojęcia, że istnieje takie hobby jak MKM. Była zdenerwowana, więc to naturalne, że tak postąpiła. A tu nagle ktoś foci całe zdarzenie i ona mogła sobie pomyśleć, że focący szuka sensacji. Ludzie naprawde różnie reagują:). Także róbmy zdjęcia w miarę dyskretnie, by nie stresować ludzi swoją "natrętnością":).
To nie jest natręctwo. A zrobienie jednego, czy dwóch zdjęć nie jest przestępstwem i nie ma się z czym kryć. W końcu nie jej się robi te zdjęcia.
Robienie zdjęć zaczyna się robić coraz bardziej niebezpieczne. Co następne, pomidor?