Not logged in | Log in | Sign Up
Edzio-Pedzio ale śmieszne...
Hmm, jeśli faktycznie pójdzie na złom, to będzie to pierwszy "Edzio-Pedzio" z całej serii M081MB skasowany na skutek śmierci naturalnej. Ale teoria Jelcza sprawdza się idealnie: wozy te sprzed 2001r. miały obliczone życie na właśnie 12 lat
Jeżeli słowem ,,pedzio'' obraziłem uczucia kogokolwiek to przykro mi
sprzedany do Tkaczyka za 6500zł
I to jest dylemat ;/ Czy wpisywać do bazy dane dostarczone pzez osoby bez konta.
Lepiej nie, ja się podowiaduję u swoich informatorów w MPK i wtedy się wpisze.
Jakby nie paczeć, to jakakolwiek informacja przetargowa o oferowanych wozach zniknęła ze strony olsztyńskiego MPK. Hmm, a on to chyba od dawna był zdjęty i odstawiony? W stanie taboru na ich stronie #202 jest pominięty i to z adnotacją, że stan ten jest z 12 września br.
Edki mają kratę ocynkowaną więc złamana raczej nie jest, a rama jest mercedesa która też znosi bardzo dużo. Przyczyna kasacji to raczej niedbalstwo obsług i nieudolne naprawy nie mechaników tylko wymieniaczy bez pojęcia ,pracujacych w wielu MPK w naszym kraju.
@mechanik: akurat poziom mechaników z warsztatów olsztyńskiego MPK jest bardzo wysoki w porównaniu z innymi zakładami tego typu w kraju więc strzelasz w tym momencie kulą w płot. :] Nie ukrywajmy, ale te wozy się już pomału kończą. Na tle równolatków z innych miast są i tak zadbane. Ba - nowsze od nich potrafią być zajeżdżone. Więc gadanie o jakości serwisowania jako powodu wycofania w tym przypadku można włożyć w większości między bajki. ;]
Co się porobiło, MPK bronię...
Jednak Aleksander miał rację, "Edzia" kupił Tkaczyk, podobnie jak 1050 i 1058. Obstawiam, że kupił też 853, 884, 1028 i 1067.
#853 stoi dalej na balkonie, dokladnie słynnym kasacyjnym łuku a co do #884 #1028 #1067 to dalej nic nie wiem.