Not logged in | Log in | Sign Up
Czyli tniemy koszty mości panowie. Komunikacja w wydaniu Prokopa sięga dna. A sam twierdzi, że jest miłośnikiem. To 14 zabrali KPKM? Co mają w zamian?
Z tego co widzę 1 rozkład więcej na 105. Już od pewnego czasu pan dyrektor Prokop tnie koszta. Jakiś czas temu prosił mnie o zaprojektowanie nowych linii nocnych, bo dostał ponoć 25% więcej kasy na nie z miasta. Dałem mu projekt 4 linii i od razu kombinował jak z 4 linii zrobić 3, a najlepiej 2. Później jak z nim rozmawiałem powiedział, że pan Prezydent zaakceptował mój projekt i zostanie on wprowadzony na wakacjach. Efektu nie widać do dziś. Ponadto nie odpisuje on na pisma, choć ma obowiązek wykonać to w ciągu 30 dni. O jakiejkolwiek współpracy z nim możemy zapomnieć.
W zamian? Nic. 14 w "nowym" wydaniu to po prostu uzupełnienie 4-ki na skróconej trasie, ze zmniejszoną ilością kursów. Nie podobają mi się te zmiany...
@Kubul: Też nie podobają mi się te zmiany.
14 była by uzupełnieniem 4 jakby jechała przez Elewatorską
Dodatkowy autobus na ul. Elewatorskiej od szosy warszawskiej do szosy kruszewskiej by się przydał. Pierwszo trasę 14 skrócili, a teraz zupełnie przerobili.
@Nemezzis: Zgadzam się z tobą.
Białostocka Komunikacja Wiejska.
Porażka. Być może Białystok dojrzał do pierwszych linii ekspresowych. Pomysł dobry, wykonanie do pupy.
To co palimy Składową? Uwielbiam zapach palonego papieru o poranku.
@skowron : ze swoją sentencją chyba za dużo Czarny stok Story się nasłuchałeś ... Linia 14 w tym miejscu to dobry pomysł ,gorzej z tak dużą redukcją czwórek. Rolnik może zawsze korzystać z dwójki - też jedzie do centrum , podobną trasą - a teraz będzie kursowała częściej od czwóreczki
ili: 4 jeździła częściej i dojeżdżała szybciej do Centrum. Zobacz jakie były potoki pasażerskie. 14 można było dać nie co inaczej i dogodzić większości, bo wszystkim się nie da. Popatrzcie też na nowe rozkłady i częstotliwości kursowania niektórych linii w soboty i niedziele. Robi się co raz gorzej, na wakacjach np. linia 2 w dzień świąteczny jeździła co 20-30 min, a teraz będzie co 40 min. To samo tyczy się 26 i wielu innych linii. BKM ostro przegina z tym oszczędzaniem. Dlatego nie dziwie się, że większość osób rezygnuje z komunikacji publicznej i przesiada się do własnego auta. Tym samym tworzyć się będą co raz większe korki. Szczerze mówiąc ja też już mam dosyć tej komunikacji jak widzę co raz to nowe pseudo zmiany w wykonaniu pana dyrektora.
Jednym słowem: BŁĄDZĄ! Nie ma to jak mówić jedno, a robić zupełnie co innego...
A najlepiej jakby 14 jeździła z Grabówki na Klepacką.