Not logged in | Log in | Sign Up
Paweł, #1022 nie naprawiała załoga z Pogodna, tylko ludzie z WNT! A jeżeli chodzi o T6, to na EZG to też trochę ich stoi: 1201, 1202, 1207 i 1210. Na pocieszenie dodam, że już kończą klepanie modernizacji 1033.
To nieźle tam mają z Tatrami,a co w nich tak sie psuje?
Nic tylko drugie wagony ze składów przygotowywać do ruchu solowego lub jako pierwszy.
Ja gdzieś napisałem że naprawiali go ludzie z Pogodna? Wagon był balastem dlatego że by go naprawić, wagony historyczne zajezdni trzeba było na mróz wyciągnąć bo jest tak ciasno. Krzyczeć na mnie nie musisz. A 1201 co znów jest?
Większość tych wagonów (oprócz 211 - wigilijne wykolejenie i 219 - spaleniec) padła w trakcie czwartkowych opadów śniegu próbując się wydostać z zasp.
http://lh3.ggpht.com/_4WwbtCrVMDo/S2Mpbtm96PI/AAAAAAACkpU/KXoF7uu7Hq0/s800/DSC_2444.JPG - oto jak autor tego zdjęcia przymierzał się do ujęcie Pozdrowienia dla autora
Hahaha Dobre, a najlepsze jest to że wzajemnie siebie nie widzieliśmy.
A 218 nie jeździ od paru dni z 221 ?
Hmmm, teraz mnie zaskoczyłeś. Widziałem dziś 217 solo na 1, ale bez potrzeby by go pewnie nie rozłączano. Choć może na weekend, bo przywrócenie do ruchu na sobotę wagonu #203 jako solówki nie wchodzi w grę. Ale prawda widziałem dziś na pogodnie umarłego #222, a 218 i 221 nie, choć mogłem coś przegapić bo sztywnych jest naprawdę dużo.
No tak, słowo "balast" zrozumiałem jako obciążenie dla Pogodna, nie pomyślałem, że chodzi tylko o brak miejsca. W Tatrach na EZG ostatnio po kolei wymieniają obręcze kół i chyba #1201 stoi jako pierwszy w kolejce, bynajmniej ma jeden wózek przygotowany do wyciągnięcia (czyt. "niepodłączony elektrycznie").