Not logged in | Log in | Sign Up
Z czego te problemy wynikały?
@JP Nie potrafili dostarczyć wagonów zgodnych z zamówieniem, do tego wagony nie przechodziły odbiorów, padały jak muchy, filia Bombardiera z Meksyku źle wykonała wózki itd. Wyglądało to tak jakby Bombardier pierwszy raz w życiu produkował tramwaje. Gdyby nie to, że to firma lokalna to by ich TTC wiele lat temu pogoniło. Kontrakt ruszył w tym samym czasie co kontrakt na 186 Swingów dla Warszawy, wielkościowo też jest zbliżony ale przez pierwsze lata udało im się dostarczyć 30 wagonów.
Darols, dzięki za szczegółówe wyjaśnienie pod moją nieobecność - właśnie tak to wyglądało. Niestety chęć wsparcia rodzimego producenta za wszelką cenę zemściła się, choć ten producent też mógłby się lepiej przyłożyć do prestiżowego kontraktu (wiele innych zamówień realizuje terminowo i bez defektów).