Not logged in | Log in | Sign Up
Ostatni raz jechałem jakąś koszalińską peerką w maju 2001, wtedy to już był gatunek mocno zagrożony. Później widziałem chyba jakąś rok później (MZK nie puszczało ich na miasto w soboty i niedziele, a ja zazwyczaj wtedy bywałem w Koszalinie). Ze dwa lata później już tylko jakieś złomowisko gdzieś pod Sianowem przypominało o istnieniu tych pojazdów w grodzie nad Dzierżęcinką:)
Podczas mojej pierwszej wizyty w 1995 r. Peerki jeszcze rządziły, a zjawiskiem były DABy. Później to się wszystko odwróciło.
Genialne! Piątka jeszcze w swej najdłuższej relacji, do tego te napisy na boku...
Fotka powala, zwłaszcza że tych pojazdów już dawno nie ma, choć wrak jakiegoś jelcza stoi na posesji w Mścicach.
ze ten wrak jest z Bydgoszczy
jak w tedy był ten numer 1078 to jeździło duzo autobusów 1079 1062 1092
1092 pod Białogardem wozi dzieci do szkoły
wspomnienia z dziecinstwa...
1123 najładniejszy koszaliński peer ( co prawda z dość smutną historią w tle), porównajcie co ma wspólnego z Dabem 1127 a może ktoś jeszcze pamięta peera 783 we wszystkich przewinęła się ta sama ręka...
ehh... fajne te jelcze były trochę bardziej mi sie podoba ten czerwony ale i tak świetne zdjęcie
pamiętam 783 śliczna była ta peera