Not logged in | Log in | Sign Up
Ten to miał zarżnięty silnik, więc nic dziwnego że poszedł w cholerę. Ciekaw jestem co zrobili z drugim.
Nie widziałem innego podobnego, możliwe że znalazł innego nabywcę, albo jeździ w krainie niedziurawych i bezpłatnych autostrad.
W ogóle sporo wozów w ostatnim czasie poszło do Tkaczyka z PKS-u Koszalin.
To on w ogóle kiedykolwiek po 2010 roku jeździł czy tylko grzał zajezdnię?