Not logged in | Log in | Sign Up
Cholera, byłem z początkiem maja w Brnie i się nią nie przejechałem. Będę musiał znów pojechać żeby nie trafić do piekła
Tatuś: najdłuższa i zalicza wszystkie górki i zakrętasy w zachodniej części miasta, no i nie była z reguły jakoś specjalnie obłożona