Not logged in | Log in | Sign Up
Lubię te długie Lidery
Niedługo nie będzie ani kursu, ani długiego Lidera, a może i całego oddziału. Wszystko zgnoić, wszystko rozpieprzyć....... taki Neobus też sponsoruje lokalne drużyny w Niebylcu, ale to nie przeszkadza im rozwijać linii Sanok-Warszawa. Żeby uwalać oddział w mieście które sprzedało tej firmie tyle Autosanów to jest wstyd i hańba ! mam nadzieję, że pasażerowie postawią opór i te kursy poza sezonem wrócą. Brzozów niech sobie rozwalają, ale wara od Sanoka !
http://www.facebook.com/ProtestPrzeciwZawieszeniomKursowWVeoliiSanok/posts/315288085192497 zapraszam wszystkich, którzy nie zgadzają się z planami zawieszenia kursów pospiesznych przez Veolię. Tylko tak można jeszcze sprawić, że być może władze Veolii odstąpią od tej decyzji. Pokażmy, że linie te są potrzebne pasażerom.
Ty się lepiej bój o oddział w Mielcu, bo całą Veolią Południe zarządza ta sama osoba. To nie przypadek, że akurat linię do Gliwic chcą zostawić. Zastanawia mnie tylko jedno: skoro im się nie opłaca to czemu nie oddadzą Sanoka w ręce Mobilisu ? ta firma bardzo chętnie by wzięła oddział w Sanoku, jeszcze doinwestowała, ale nie: Veolia chce wykończyć wszystko, ale do końca się nie nachapią. Tylko kasa, kasa, kasa. A gdzie pasażer ? jak zachciewa im się robić biznesy to jest tyle innych miejsc: agencje reklame, agencje nieruchomości. Tam można kariery robić a nie w firmie transportowej, która ma służyć pasażerom. Przecież to oczywiste, ze pozostając na samych trasach lokalnych oddział w Sanoku mając taką konkurencję sobie nie poradzi. Niby w 2012 Veolia Transport Polska ma cięcia w kosztach. Tak tlumaczą się władze. To skąd nagle kasa na nowe Tourismo dla Torunia i na gadżety promocyjne ? to jest wszystko ściema. Tak samo że nie stać ich na leasing nowych autobusów. Sam proponowałem, że na linie nierentowne można zakupić w sanockim Automecie kilka nowych Sprinterów, ale nie, po co. Lepiej 20-letnim gruchotem zwanym Setrą wieźć 5 osób, wpędzać się w nierentowność i ciąć kursy. Paranoja.......
Co prawda to prawda. Firmę rozniosą prędko. Ale to nie jest nasz problem.
W sumie nie jest, ale po prostu krew mnie zalewa jak pomyślę, że Sanok może pozostać bez PKS-u. Nie dość, że okoliczne PKS-y tną kursy do Sanoka to jeszcze Veolia. Tylko jedno pytanie: dlaczego ? ale tego się nie dowiemy.
Jak byś przeanalizował działania naszgo rządu to można by stwierdzić, że to dąży do osłabienia wszystkiego w naszym pięknym kraju. Myślisz, że opłaca się veolii to wszystko? Też mi szkoda, że jest prawdopodobieństwo zniknięcia tak wielu fim przewozowych. W każdym razie.. jak sam stwierdziłeś, Sanok MOŻE zostać bez PKS-u. Czyli jeszcze jakieś tam szansę są
To powiedz mi: wywaliłbyś z rozkładu kurs Sanok-Kudowa, który zwyklea 90% obłożenia już we Wrocławiu na powrocie a w niedzielę puszczają bisa na odcinku Sanok - Kraków bo tylu studentów jedzie ? chyba nie. A oni mogą ! problem w tym przypadku jest inny: Veolia chce osłabić pozycję Sanoka. Co to za oddział bez pośpiechów ? Sanok to nie Łańcut/Sędziszów. Szansa jest zawsze, ale trzeba pokazać, że pasażerom zależy na tych liniach. I trzeba o to walczyć a nie stać i patrzeć na degradację.
Widząc po popularności profilu veolii na fejsbuku jak i twojej akcji przeciw likwidacji to ludziom to zwisa wszystko... Później będzie płacz i zgrzytanie zębów jak busiarnia ceny podniesie i na dodatek łaske będzie robić że w ogóle cie wiezie.
Adrian olej to:) to wszystko już itak jest spisane na straty.
no i stało się nic nie jeździ...