Not logged in | Log in | Sign Up
Właśnie! Ciekawostka (z resztą pewnie nie tylko z tego zakładu) wpisana przy okazji dodanego zdjęcia ;]
Na Kleszczowej też wszystkie wozy chodzą non-stop, ale już na Woronicza odpalona jest dosłownie garstka wozów... Czyżby pewność, że ten szrot z Bolechowa i Ikarusy odpalą bez problemu ?? ;]
Twister, kabiniarzu jeden. Na R-7 mechanicy przez całą noc co jakiś czas ganiali w celu gaszenia/zapalania. A wiadomo na takiej nocnej zmianie jest ich nie wielu, także w jednej chwili nie było możliwości, by wszystkie chodziły.