Not logged in | Log in | Sign Up
Nie wygląda to źle, zwykłe wykolejenie Ale może torowcy powinni się bliżej przyjrzeć temu łukowi ? :>
Zwykłe. Tylko miejsce niezwykłe Na zdjęciu końcówka wstawiania I wózka, po wcześniejszym wstawieniu wózka drugiego. A torowcy przyglądali się temu łukowi bardzo dokładnie. Zarówno dziś, w zeszły czwartek, jak i podczas serii wykolejeń w ubiegłym roku. Jak zawsze wszystko jest "w normie". Dlatego na osobiste polecenie szefa eksploatacji TW mieli dziś złożyć stosowne oświadczenie. A jak tak dalej pójdzie, to i tak remont toru będzie tu konieczny, bo po dzisiejszym zdarzeniu do wymiany kwalifikuje się już kilka betonowych podkładów (w tym jeden całkowicie pęknięty). /kl
Sytuacja z tym łukiem podobna do tego w Krakowie gdzie też lubiały wypadać tramwaje :>
Wesoło macie w tej Warszawie. Kiedyś muszę wpaść w te miejsce, może też mi się trafi coś wykolejonego.
@Marcin_FTŚ: takich miejsc mamy sporo. A pojawiają się u nas cyklicznie ;] @Ryszard: zapraszamy! I w tej chwili szanse na takie spotkanie sporo wzrosły /kl
R-1 i R-2 dyżurują 7 dni w tygodniu i 24h, natomiast R-3 i R-4 6-22 od poniedziałku do piątku.
Faktycznie - teraz sobie przypominam, że od czasu wieczornego wykolejenia Pesy na pl. Narutowicza (którą trzeba było wstawiać na dwa dźwigi) i konieczności ściągania drugiego operatora gdzieś spod Warszawy, zadecydowano że 24-godzinne dyżury będą miały dwa Pogotowia Techniczne. A czemu było to z R-1, nie wiem. Ale jeśli bardzo trzeba, to mogę się dowiedzieć /kl
Ja wiem
Pewnie do czasu komisji 1132, "załoga" dźwigu Praskiego jeszcze nie odebrała "swojego" pieska.
Ale akurat tu "piesek" nie był potrzebny. Choć nie wiem czy dźwig bez wózka technicznego nie jest traktowany jako "nie w pełni sprawny". /kl
Liptonie !!! jestem załamany taką informacją ...