Not logged in | Log in | Sign Up
Pf, tyle było planów i obietnic, nagle się okazuje, że g... z tego będzie. Myślałem, że jak po Euro wyjdę na miasto - Kaponiera - gleba, gdzie ja jestem? trasa na Franowo i jeżdżący na niej nowoczesny tabor... potem chciałbym się przejechać w okolice stadionu - same nowe, szerokie ulice z miejscami parkingowymi. Okazuje się, że nic chyba nie będzie na czas... W życiu się tak nie zawiodłem na rządzących naszym miastem. A miałem nadzieję, że jak już robią, to wszystko na raz - PST do Dworca, Dworzec Główny i Rondo Kaponiera. Ten punkt miasta byłby nie do Poznania... jakby nie patrzeć - know-how. -.- Póki co mamy taki sukces, że wreszcie coś się ruszyło w sprawie Franowa (polecam poszukać w archiwach serwisów internetów - wpisy z 2007/2008 roku - wszyscy gadają, że trasa byłaby już gotowa, jako jedyny pan Firlik nie mydlił nam oczu i nie potwierdził, że jest pewny co do powstania trasy i zajezdni do 2010 roku), kupiliśmy nowy tabor... z 1969 roku i póki co zamiast Bułgarskiej od skrzyżowania z Marcelińską mamy jedno wielkie błoto. A Euro coraz bliżej.
Dzisiaj mogłaby być okazja rozliczyć nieudacznika za wszystkie POrażki, szkoda że najpewniej znowu wygra.
@Dawid: Mnie nie trzeba zachęcać, tylko co to zmieni :P
Jeżeli większość tak pomyśli, to pewnie nie wiele to zmieni;(
Niestety, ale ja jeden Ci nie podniosę frekwencji o 50%. :( Gdzieś mówili w radiu, koło 17:00, że frekwencja to ok. 20%.