Not logged in | Log in | Sign Up
Główne negatywne opinie dot. solarek płynące od pasażerów skierowane są głównie na niewygodne siedzenia. Reszta jest w MOIM zdaniu w najlepszym porządku. Za same fotele nie można winić Solarisa, a raczej UM Białystok który w zamówieniu wybrał takie, a nie inne. Tzw biedowersja. O braku klimy nie wspomnę, ale to bolączka Białegostoku od zawsze.
Od strony technicznej to miały tam problemy z drążkami, ale nie mi o tym pisać, bo po prostu mnie to nie dotyczy.
Dla mnie solarisy są bardzo dobre ... jeden mankament to układ siedzeń w przegubach (półtorówki w pierwszym członie są do niczego) oraz brak miejsca do stania za przegubem - tam albo powinno być miesce do stania- przy trzecich drzwiach albo rząd siedzeń - tu bdb są najnowsze merce
Poza tym dla mnie super
Michał K. : masz przykład: 251 stał 2 tygodnie na bazie, ponieważ właczył sie lewy kierunkowskaz,i nie chciał się wyłączyć, więc trzeba było rozebrać pulpit, i wysłać go do Bolechowa, aby został naprawiony. Dodatkowo musieli wymienić kilka kabli, w elektryce, ponieważ również coś padło. Takich i bardzo podobnych przypadków z solarsami z Białegostoku jest baaardzo dużo. W KZK średnio raz na tydzień jakiś solaris pojawi się na warsztacie, gdzie coś nie tak jest z elektryką. Wydaje mi się, że w innych spółkach, solniczka to "stały klient" warsztatu, i potrafi więcej stać na bazie, niż jeździć.
czemu błędem?
@skowron - nie tylko wygoda siedzeń, ale i poziom hałasu, z wieży dochodzi bardzo głośne dudnienie, które "słychać" długo po wyjściu z autobusu. Daje się ono we znaki też na zewnątrz - Solarisa słychać (a raczej czuć te dudnienie) z 200m, zza bloku...