Not logged in | Log in | Sign Up
spojrzmy prawdzie w oczy przeglady nie sa robione zetelnie a zanim oberwie sie wal czuc jak caly woz wibruje wiec to tez wina kierowcy ze nie zglaszali usterki wczesniej chyba ze byla ignorowana
Gdy śruby są kiepskiej jakości i jest ich np. mniej niż powinno być to wcale nie musi być bicia na wale, żeby zostały ścięte. Wtedy nie czuć, że wóz wibruje. Zresztą to nie jest jeszcze taka częsta usterka.
Najpierw jest pojedyncza wibracja połączona z jebnięciem, a później nie da się wrzucić biegu. Wcześniej nie czuć nic z za kierownicy.
Wał powinien być smarowany co 5 tys. Jednocześnie kontrolować trzeba luz na krzyżakach i wieloklinie, a także dociągać dla pewności śruby. 10 min roboty i nie ma prawa spaść..