Not logged in | Log in | Sign Up
Mnie coś podobnego spotkało niedawno na 716 w Piastowie. Po ruszeniu z pętli i zrobieniu nawrotki przez parking nadziałem się na pachołek stojący na mojej drodze. Wkurzyło mnie to i nie namyślając się długo wyszedłem z wozu, wziąłem pachołem i cisnąłem nim na trawnik, najdalej jak się dało.