Not logged in | Log in | Sign Up
Tutaj jeszcze #548+549 a nie jak dzisiaj #548+488
W tym przypadku tak do końca nie wiadomo, które wagony przenumerowano a które skasowano.
#549 na tej fotce został w 1999 roku przenumerowany na #488, a oryginalny #488 to obecny #467. Wagon poprzednio obsadzający #467 został skasowany jako kolejna obsada doczepy, o której mowa.
Dawny #488 miał inną szafę bezpiecznikową niż obecny #467.
Ja widzę dwa rozwiązania.
1. Przenumerowanie składu #488+489 na #548+488 z liftingiem, dodaniem przycisków otwierania drzwi itd. Dołączenie do doczepy #549 wagonu #467 bez żadnych zmian (bliźniaczo zresztą podobny w wyposażeniu do skasowanego #466) po skasowaniu #548 i przenumerowanie ówczesnego #549 na #489. Warto zwrócić uwagę, że wagony składu #467+489 zasadniczo różnią się od siebie do dzisiaj.
2. Przenumerowanie ówczesnej doczepy #549 na #488 i kasacja #548. Dołączenie z przodu #488 i przenumerowanie go na #548. Odświeżenie całego składu z dodaniem przycisków otwierania drzwi w pierwszym wagonie.
Dołączenie do wagonu #489 wagonu #467 prowadzącego ze składu z #466. Dorobienie w #489 przycisków itd. Ta teoria wydaje się jednak dużo mniej prawdopodobna.
Jeśli faktycznie 467'' ma inną szafę, niż miał 488 - to mogło być tak: 548''+549'' -> 548''+488", 488 jako 549''' pod palnik i dopięcie do 489 wozu 467 (vel 467''), który rzekomo miał być skasowany jako 549'''.
Zacznijmy od poczatku. W 1994 roku zamieniono wagony #548 i #549 numerami. Potem powinno być tak jak pisałem. Chyba, że #467" jest tożsamy z #467, a skasowany mógł zostać #488. Trzeba sprawdzić co ma na tabliczce z rokiem remontu napisane #467.
#488+489 miał kremowe szafy 3/4 wysokości tak samo jak #548+549. Obecny #467 ma szafkę szarą 1/2 wysokości tak jak miał zresztą wagon #466 i przypomina to raczej stodwójkowe szafki. #466 i #467 były po RK w 1993 lub 1994 i ta tabliczka powinna jeszcze wisieć w #467. Problem w tym, że #467+489 obecnie nie kursuje.
Skład #548+549 tak jak na powyższym zdjęciu widziałem po raz ostatni bodajże w 1999r. kiedy z Pl. Sikorskiego z trudem próbowano go zepchnąć i #548 dosłownie zarył przodem na placu. Wyglądało to jak by pierwszy wózek wpadł do wnętrza wagonu.
548+549 miał niskie szafy. Jednak po przyjrzeniu się różnym szczegółom na moich fotkach, mogę z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że przenumerowano tylko 549 na 488. Pozostałe wagony są "oryginalne". Za to dzisiaj 548+488 ma szafy wysokie, może je wymienili podczas NB?
Jak to nie wiadomo? #548 z tej fotki do dzisiaj ma swój nr. #549 z tej fotki, to obecny #488. Co do składu #467+489 wiadomo, że obecny #467 to oryginalny #488, a oryginalny #467 poszedł na złom z dniem 1 września 1999 r. Wszystko jest przecież opisane w bazie na portalu WPK Katowice.
Obecny 467 nie powinien być dawnym 488. Jest parę "szczególików", które widać na zdjęciach, co raczej przesądza o tym że to ten sam wóz. Za to dawny 488 ma sporo innych cech niż obecny 467. No chyba, że ktoś na własne oczy widział, że pocięto 467.
467 w składzie z 489 to na 100% ten sam 467, który wcześniej jeździł wcześniej jako solówka. Na WPK całe lata nie było błędnego wpisu, że to ex. 488, musiał się on tam niedawno pojawić.
548''+549'' zniknął znacznie wcześniej niż 488+489, który jeździł jeszcze jakiś czas, dostał nawet reklamę. Pewnego dnia pojawił się 467+489 (dla zmylenia przeciwnika w tej samej reklamie, 467 to była dotąd solówka w zakładowym, 489 to moim zdaniem ten sam wagon, tylko że dziurkacze wymieniono na R&G). Ja nie widziałem wagonu 548'' w stanie rozpadu jak Peter i gdyby nie ta informacja to bym twierdził, że dzisiejszy to nic innego jak długo remontowany 548''+549''. Wydaje mi się, że wersja numer 2 Petera jest faktyczną - zdecydowano się wyremontować wagony 488+ (i stąd rozpięcie 488+489 i szybkie uruchomienie nowego składu 467+489) i ocalały bez pary +549''. Żeby totalnie zamieszać to skład 488+549'' wyjechał po remoncie z oznaczeniami 548'''+488''. Do kasacji poszedłby 548'' na papierach 549'''. Wyremontowany skład 548'''+488'' (ex 488+549'') wyjechał na tory ładnych kilka miesięcy po debiucie 467+489.
548 to dzisiaj na pewno jest ten sam wagon - przyjrzyj się "linii" nadwozia, jest dokładnie tak samo powykrzywiany więc musi być ten. Co do tego "zarycia" - być może sprężyny w wózku pękły i dlatego wagon zarył - nie musi to wcale oznaczać zniszczenia konstrukcji.
Rzeczywiście wyglądają bardzo podobnie To faktycznie ten sam wagon :P Czyli raczej tak jak wcześniej myślałem i do czego też się skłaniasz, że remontowali całego 548+549 z późniejszym przenumerowaniem doczepy na skasowany 488. A tak a propos zdjęcia, to 548+549 w 1998 roku był jedynym typowo bytomskim składem w malowaniu zakładowym (a kilka ich było), który się wyróżniał brakiem bocznych kwadratów. Jeszcze zdaje się 715+716 ich nie miał, ale usprawiedliwiał go dopiero co wykonany remont kapitalny w Chorzowie
@ff & piotram: Gdy się przyjrzeć linii wagonu wskazywało by to jednak, że obecnie jest to ten sam #548 co tutaj na zdjęciu. Może rzeczywiście obie sprężyny pękły w 1999 a że jest to zjawisko dość rzadkie, to bardzo mnie to wtedy zdziwiło i obstawiałem kasację #548. #548+549 ma piotram dokładnie takie szafy dzisiaj (jako #548+488) jak na tym zdjęciu czyli ok. 3/4. To widać nawet jak się przyjrzeć, bo kremowa szafka sięga głowy motorniczego
Solówki #467 i #466 miały inne szafy tak jak opisywałem wyżej.
Czyli pocięli w takim razie #488?
Moim zdaniem tak. Z jakiegoś powodu chcieli zachować w ewidencji ten numer, więc przejął go po remoncie wagon 549.
Peter: na moim zdjęciu skład ma ewidentnie niskie szafy (wyżej jest cienka dykta). Nie mam jak wrzucić, bo nie mam skanera niestety.
A czy ten skład nie miał przypadkiem czarnych poręczy (czyli dość rzadkich w Bytomiu)? Coś tak mi się teraz kojarzy. Widać to może na Twoim zdjęciu?
Te przy siedzeniach i pionowe są zwykłe, reszty nie widać.