Not logged in | Log in | Sign Up
http://www.zmiennicy.com/powiekszenie.php?f=/ciekawostki/tramwaj-1&d=P%B3on%B1cy+tramwaj+w+Warszawie - w Zmiennikach to był light w porównaniu ze zdjęciem powyżej... ;P
@Oskarpaj: dzięki - starałem się na szybko jak tylko umiałem @pawelzmiennik: bo w "Zmiennikach" to szczęki przypalili pewnie i tyle A tu się "nieco" więcej przyjarało ;] I to moje zdjęcie to też podobno light, potem podobnież było "lepiej" :-> /kl
@Marcin Ciszewski: nie mam Bo jak już pisałem, nie moglem czekać do końca... @Łukasz Kuczewski: lepszy jestem jednak w robieniu zdjęć chyba @ikarus: thx! /kl
U nas na zajezdnie raczej ciężko się wchodzi. I takimi rzeczami się nie chwali /kl
No to jednak dobrze mówili wczoraj w RMF o pożarze tramwaju w Warszawie, tylko data i miejsce im się pomyliły!
fajnie ale z tego co wiem to linii 19 nie ma juz jakis czas wiec wietrze tu szfindel ;p
Ejno, cos tu smierdzi! Otablicowany na nieistniejącą linię - pewnie jakieś ćwiczenia
@mixman & piotram & JacekM: wiedziałem, że ta 19 mnie zgubi :P Ale jakoś tak mnie naszło na primaaprilisowe żarty dzisiaj :-> Aha, to nie były ćwiczenia /kl
Bo to foto sprzed 2 lat :P Zmieniłem datę i tagi, wywaliłem temat oraz zmodyfikowałem nieco opis. Choć muszę przyznać, że sporo osób się jednak nabrało! /kl
p.s. Lipton ta droga obok też jest wyremontowana, hydrant ogrodzony taśmą ;p
a przy okazji to pantograf jest opuszczony ;p;p;p
ale fakt niewtajemniczony może się nabrać
Poza tym-jakby był pożar to za chiny ludowe byś się nie ruszył z miejsca zdarzenia:)
@mixman: Niby taki obeznany jesteś a nie wiesz, że jako pierwszy po stwierdzeniu zadymienia/pożaru odcina się dopływ wn poprzez opuszczenie pantografu?
@mixman: a ciekawe jak miał być ptg. podczas pożaru? :> No i R-3 coś tam "łatali" przez ten czas... @Dziki: no pewnie raczej bym się nie oddalał za daleko jakby się faktycznie palił :P A przed opuszczeniem "patyka", to się jeszcze drzwi najpierw otwiera /kl
U nas w 3/4 wozów nie musisz mieć patyka przy sieci żeby wszystkie drzwi otworzyć.
Niby tak. Ale mnie uczono, że we wszystkich sytuacjach awaryjnych, kiedy trzeba pilnie opuścić 'patyk', to warto jednak najpierw drzwi otworzyć i dać pasażerom możliwość opuszczenia pojazdu /kl
o co chodzi z datą pod zdjeciem? na infobusie wyczytałem ze tem 1110 dzis czy wczoraj spalil się całkowicie. z tego wszytskiego już nie wiem o co chodzi.:)
Info zniknęło z portalu ,ale Google zdążyło to sobie zaindeksować i jeśli wpisać w wyszukiwarkę "pożaru wagonu #1110" to jako drugi wynik mamy ślad tej wiadomości.
Lol, ale jaja! Nie sądziłem, że na 'transinfo.pl' pracują aż tacy debile, że puszczą takie - co jak co - niesprawdzone info! Przy okazji widać jak się tworzy informacje w większości tego typu portali - przepisujemy i nie podajemy źródła! Ale widać jacy ludzie, taki portal ;] Hehe... Cóż, trzeba będzie chyba częściej takie niusy wypuszczać I jeszcze link dla potomnych: http://www.tinyurl.pl?uibk1M5P /kl
Po prostu, szanowny Liptonie, w tej dziedzinie jesteś wszem i wobec znanym autorytetem. A dziennikarze jak widać w każdej dziedzinie mają niezwykłe parcie na tzw. 'niusa'.
Eee tam autorytetem... A po prostu dziennikarze są dziś "dziennikarzami" - przykre, ale prawdziwe. Pracując rok w biurze prasowym aż dobitnie się o tym przekonalem /kl
http://infotram.pl/text.php?id=29261&from=main No autorytet jak się patrzy;)
Ale jaja, jeden mały news i normalnie wesoła sobota! Nie mam zamiaru polemizować z "autorem" tego szokującego newsa, bo nie mam na to ani czasu ani ochoty. Jednak dwa słowa ode mnie: jeśli ktoś się czuje skrzywdzony, cóż - jego problem. Bo nawet jeśli rzekomo ktoś informację do 'transinfo.pl' przysłał , to każdy szanujący się portal/redaktor potwierdziłby ją w PSP, TW Sp. z o.o. lub ZTM-ie. Możliwości naprawdę sporo. Niestety redakcja - jak widać - tego nie uczyniła, bo w końcu podanie "mrożącej krew w żyłach" wiadomości jako pierwsi było ważniejsze! ;] A przy okazji wyszło na jaw, że mają na phototrans.eu szpionów, bo swojego autorskiego "żartu" nigdzie poza phototrans.eu nie zamieszczałem! Wyjaśniam też, że pomyłka "transinfo.pl-owców" radości mi nie przysporzyła, bo gdyby nie info w komentarzach pod zdjęciem, to nawet bym nie wiedział, że odstawili taką dziecinadę, bowiem nie korzystam z tego portalu. W każdym razie podobają mi się te mętne tłumaczenia - wszyscy winni, tylko nie oni I jeszcze jedno, panie Wach - coś dużo słów 'prawdopodobnie' w tym pańskim oświadczeniu. Bo kto jak kto, ale "redaktor prowadzący kraj" winien raczej znać znaczenie symbolu © ;] Wyjaśniam więc: jestem autorem zarówno zdjęcia, jak i "newsa". A moim celem było sprawdzenie jak szybko zostanie obalony na galerii. Bo nigdy nie sądziłem, że info to zacznie żyć swoim własnym życiem, hehe... BTW: a gdyby Google tego nie zindeksowało, to i oświadczenia by pewnie nie było. Ale skoro jest wstyd na całą Polskę, to... Over. /kl
Hahaha, przypadkiem (?) wyszła mała prowokacja Teraz się okazało jacy to "fahofcy" pracują na tym portalu...
No dokładnie! Z niecierpliwością czekamy na sprostowanie #2 A co do znaku zapytania, to nawet mi przez myśl żadna prowokacja nie przeszła. A już na pewno nie na portal, na którym bywam 2 razy w roku ;] /kl
Oj, widzę że i sprostowanie zniknęło! Nie ma to jak manipulowanie informacjami i kategoryczna niechęć do przyznania się do błędu. Niemniej świadczy to tylko o rzetelności portalu, który najpierw "broni się" poprzez sprostowanie, a następnie sam je usuwa, kiedy zostaje udowodnione, że - mówiąc delikatnie - nie było ono do końca zgodne z prawdą. /kl
Lipton nie przejmuj sie takim pierdołami - jak z nich tacy fachowcy jak z koziej d. trąba to nie warto sobie nimi głowy zawracać.
co prawda nie wiem o jakim portalu tu mowa bo nie znam, ale widze że nie warto poznawać ;p
Przecież ja się wcale nie przejmuję! I już dawno doszedłem do wniosku, że szkoda czasu na takich 'fahoffcuw', którzy tylko przepisują z innych mediów. A tamte również do najbardziej rzeczowych nie należą... Więc generalnie mamy mało zgodną z prawdą sieczkę. A mowa przecież o portalu, którego nazwa została wymieniona w jednym z poprzednich komentarzy. /kl