Not logged in | Log in | Sign Up
jedno z niewielu miast gdzie nie przesadzają z numeracją taboru.Bo to jest smieszne jak w jakiejs miescinie jeżdżą autobusy z numerami np:1500.Nie wierze że w miescinie która liczy 80 tys.mieszkańców potrzebne jest 1500 autobusów.Po co takie wydziwianie?Kompleksy prowincjonalne?
A gdzie tak masz? No chyba tylko w Legnicy. Standard to 4 cyfry dla dużych miast (Poznań,Wrocław,Łódź,Trójmiasto itp.),trzy cyfry miasta średniej wielkości (Przemyśl,Rzeszów,Radom,Tarnów,Olsztyn,Płock,Łomża itp.) ,a w małych miastach może to być numer jedno lub dwucyfrowy (Iława,Augustów,Opoczno) albo brak numeru (Sochaczew).Siedlce są akurat miastem średniej wielkości,mają 3 cyfry i wszysto pasuje.To Twoje "eureka" jakoś tutaj nie na miejscu
Andrzeju, nie denerwuj się - cytując klasyka, ale jeśli po kolejnych dzięsięciu latach tu zaglądniesz, to znajdziesz moje zdanie odrębne. Wszystko prawda, ale to co napisał Twój Przedmówca - to też prawda. Dzisiejszy Olsztyn udający metropolię: linie od 101, numery boczne czterocyfrowe - w tym przegubowce warszawskim czy gdańskim stylem na 2XXX. Zdecydowanie leczenie kompleksów. I nie daj się chłopie z tego AONu wysłać w kamasze,bo wrócisz w metalowej skrzynce albo worku na śmiecie. Oby nie.