Not logged in | Log in | Sign Up
Nie. Jedna odmówiła posłuszeństwa. I choć szybko ją renimowano to jednak część pasażerów zdecydowała o kontynuowaniu podróży wpław.
No nieźle, ja wyjeżdżałem z Warszawy ok. 18 pociągiem który miał godzine opóźnienie, podobnie ten na łódź tez stał, chyba jakiś wypadek był. Wyjeżdżałem z Warzaszy jeszcze słoneczko było, po drodze w pewnych miejscach lało. Ale Wawkę po wczorajszym zapamiętałem jako gorącą i sloneczną a tu takie coś:)
Huhu, tramwaj-amfibia... przepisy zabraniają jazdy gdy woda sięga powyżej 10 cm od główki szyny, no nie?
Zabraniają. Dlatego na miejscu był NR, zawezwano również "beczkę". @straszny: oprócz 105-ki poległ tam również u-boot potem I chyba do tematu bym dodał! /kl