Not logged in | Log in | Sign Up
Super fotka A masz może fotki 105-ek z innych miast z tego okresu?
no to była jedyna linia do Nowego Portu, a na Kliniczną jeździły 30 i 34 z których się bydełko na 39 przesiadało
Remont kryterium ulicznego w NP (Wolności - Władysława IV z wjazdami na zajezdnię - Oliwska - dalej aż do Przemysłowej). Linia 39 była jako dowozówka z Klinicznej do NP. Nie jeździło nic bezpośrednio do NP z innych dzielnic miasta, ponieważ w NP były niekrótkie odcinki jednotorowe i prowadzony był ruch na rozkład (jak dobrze pamiętam sygnalizacji żadnych nie było). Przelotka (stała zwrotnica w jednym kierunku, później w drugim kierunku nakładki torowe) była m. przystankiem Wyzwolenia a pl. Wolności (w okolicach przystanku autobusowego). Jednotory były dwa: najpierw jeździło się Wyzwolenia - Wolności - zaj. NP (kierunek właściwy) i powrót zaj. NP - Wolności - Wyzwolenia (kierunek niewłaściwy) a później Wyzwolenia - Góreckiego - Władysława IV - zaj. NP (kierunek niewłaściwy) i zaj. NP - Władysława IV - Góreckiego - Wyzwolenia (kierunek właściwy).
Przy okazji remontu torowisk w NP zniknął ostatni eksploatowany jednotor dwukierunkowy w Gdańsku (dzisiejszyy przystanek Przemysłowa - Rybołowców).
Ok, w takim razie pamiętam ten remont. Zlikwidowanie jednotoru bardzo mnie wzburzyło
Z jednotorem było dość dużo problemów: ruch odbywał się tam na rozkład a i tak dochodziło do częstych zjechań się wozów i konieczne było cofanie.
Kiedy widziałem coś takiego w Pradze, wydało mi się to niesamowite, a tu patrzcie, Gdańsk też miał takie cudeńka:O I potwierdza się znowu reguła, że u innych może to działać, a u nas nie, bo...nie:((
dlatego puszczali tam póżniej tylko wozy z radiotelefonami