Not logged in | Log in | Sign Up
Widzę, że plany macie śmiałe Swoją drogą, wiesz jakie formy startowały w tym unieważnionym przetargu? /kl
Plany które muszą być i tak zrobione bo za jakiś czas na tym odcinku np. już jest ograniczenia do 10 km/h, a do pętli na Stomil to niedługo wcale nie da się jeździć. I inna sprawa że część pieniędzy jest zarezerwowana w Kontrakcie Terytorialnym dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego i powinna być wydana do 2024r. Teraz przez koronawirusa nastąpi recesja więc cześć firm budowlanych zejdzie z cen i jest wtedy szansa na wybranie wykonawcy.
A w ostatnim przetargu wystartowały trzy firmy/konsorcja.
Najtańsza na 118,7 mln zł Konsorcjum Balzola Polska, kolejna to ZUE z Krakowa które chciało 133,8 mln zł i ostanie konsorcjum firm Tormel i Terlan z Poznania na kwotę 145,8 mln zł.
Dzięki za informacje. Ostatniego konsorcjum nie znam. Pozostałe dwa są znane w branży tramwajowej. A z Balzolą "użeram się" obecnie (dosłownie) na innej budowie. Oporni są /kl
Może warto by ZDMiKP przeznaczył więcej pieniędzy na tą przebudowę skoro najtańsza oferta była o ponad 30 mln zł droższa, a to jest bardzo dużo pieniędzy.
W pierwszym przetargu ZDMiKP chciał przeznaczyć 61 mln i wtedy najtańsza oferta opiewała na ponad 117 mln, więc w drugim podejściu zwiększyli kasę do 87,5 mln i znowu najtaniej 118 mln. Trudno będzie znaleźć miastu te potencjalne 30 mln i może miasto liczy że w kolejnym przetargu coś jeszcze dołoży ale wykonawcy też zejdą z ofertą cenową. Ten odcinek musi być zrobiony bo się może już niedługo okazać żeby tramwaje dostały się na górny taras to będą wjeżdżały tylko przez obecnie budowaną linię na Kujawskiej. A jednocześnie wyjazd zajezdni na Toruńskiej też już potrzebuje generalnego remontu.
Trzeba na to liczyć, nie mniej więcej dla mnie z punktu obserwatora nie jest to ciekawa sytuacja.
Budżety miejskie nie są z gumy, a ceny wykonawcy dają zaporowe (często są to zmowy cenowe). W zeszłym roku przetarg na budowę jednego ronda w Wawrze u nas był ogłaszany bodaj 8 razy... /kl
Osiem razy ? Wow, co było powodem takiej ilości ogłaszanego przetargu ? Również kwestia finansowa czy też inne komplikacje ?
Powód jest wyłącznie jeden: zaporowe kwoty oferowane przez wykonawców. Często wymyślane są wartości "z dupy", bo wszyscy mają inne roboty (pracy naprawdę nie brakuje), ale liczą, że może komuś będzie tak zależało, że się jednak skusi. I potem wygląda to jak wygląda... /kl