Not logged in | Log in | Sign Up
Ale to tylko po jednej stronie. Wczoraj miałem natomiast wóz z nowymi włazami dachowymi, które przyczyniły się do takiego nagrzania wagonu, że o 22:00 wszystkie elementy wyposażenia nadal były gorące.
Co i tak jest niczym w porównaniu z fatalną wentylacją wnętrza skody 16T, która pod tym względem wypada zdecydowanie najgorzej.
Skody w ogole bardzo mnie rozczarowaly, spodziewalem sie po nich znacznie wiecej.
A jak ludziom mówię, że Pesa to cud techniki w porównaniu do Škody to mi nie wierzą :P
I jedno i drugie jest hmmm, co najwyżej takie sobie.
No ja się kompletnie nie znam na tramwajach, ale jak pojeździłem różnymi nowymi niskopodłogowymi w Polsce, to jednak najwygodniej mi się podróżuje Swingiem! Najbardziej mnie poznańskie Combino rozczarowało, wyglądało mi na tramwaj z najwyższej półki, wzór.
bo te combina są po prostu roz***ane intensywną eksploatacją na miernych torowiskach: Kraszewskiego, Grunwaldzka (kiedyś), św. Marcin, trasa kórnicka, dlatego teraz trzeszczą, buczą, wyją, itp. nawet relatywnie wysoka kultura techniczna nie pomoże
Empi: Naprawdę? Dużo jeździłeś, czy raz? Buja to, szarpie, wszędzie coś piszczy, dobrze ustawionej klimy prawie nie uświadczysz... Zdecydowanie przyjemniej się podróżuje bombardierem. Nie mówię tu o układzie wnętrza, bo tutaj to jednak swing jest dość "wysoko" w moim rankingu.
Różnymi wagonami to raz czy dwa, a Swingami każdego dnia. Ale ja właśnie głównie pod kątem układu wnętrza je oceniam. I z Combino też to miałem na myśli, nie buczenie czy trzeszczenie.