Not logged in | Log in | Sign Up
Numeracja taboru po prostu rewelacyjna, za chwilę im zakresów zabraknie
Niebieskiego tła idealnie na czwartą cyfrę
pisałem rano że jest na 235 ale nie przeszło. numeracja do dupy. zobaczcie jak wygląda 10 letni wóz pierwszy dzień na linii a jak będzie wygądać za rok nie mówię co będzie za 5 lat
Zobaczcie...i zobaczcie. Przecież od tego "patrzenia" niewiele się zmieni. Warto przy tym pamiętać, że wszyscy płacimy za czyjąć bezmyślność i "brak pomysłu na życie". Ale przedsiębiorstwa komunikacyjne także nie mają racjonalnego pomysłu pozwalającego przeciwdziałać takim zachowaniom i są bierne wobec nich. Nie od dziś wiadomo, że z wieczornego autobusu, w którym dokonywane są akty wandalizmu korzysta wracająca po 12 godzinnej zmianie pielęgniarka, student z popołudniowych zajęć, emeryt, ale także "kapturek" czy młody skazaniec na warunkowym zwolnieniu, zdegustowany swoim dotychczasowym losem i brakiem perpektyw na świetlaną przyszłość. Czy zamiast obwiniać Nas, zwykłych i przykładnych pasażerów płacących za bilety, nie lepiej byłoby wprowadzić obowiązek zajmowania przedniej części wozu, jeżeli ich liczba nie przekracza określonej wymaganej, ustanowionym przepisem ilości osób? My nie mamy możliwości tworzenia takich warunków, a Ci którzy je mają są obojętni, bo przedsiębiorstwo w którym pracują i tak nie jest ich własnością a wynagrodzenie co miesiąc jest, niestety, takie same.
Greg zmień dilera...
To podaj mi swojego, jak taki dobry.
Chyba nigdzie na świecie nikt nie wprowadził takich bzdur jakie tutaj piszesz...
Ponieważ jak sam zauważyłeś, po sprowadzanych autobusach, nie było takiej potrzeby. Jeśli jesteś taki obeznany, to czy zauważyłeś porównywalną kulturę gdziekolwiek? Co więcej, nawet w naszym kraju sytuacja jest z goła odmienna i społeczeństwo bardziej cywilizowane, choć tak jak mieszkańcy zagłębia, przeszli wiele lat komunizmu, a po nim; już ponad 20 lat transformacji.
Moim zdaniem wystarczy wcześniej "usadzić z przodu" pasażera, za nim on "skroi" Ci nożem welurowowy fotelik, siedząc na końcu pojazdu.
A korzystając z okazji, to co Ty byś zaproponował? Co zmieniłoby (poprawiło) obecną sytuację? Jakie są Twoje odczucia (poza tymi objawiającymi sie po kontakcie ze swoim dealerem, a nie jak piszesz "dilerem"; światowcu)? Masz jakiś "pomysł" wobec mojej bzdury? Może błyśniesz kreatywnością?
Monitoring. 3-4 kamery plus ekran(y) wyświetlający obraz na żywo. W wozach których jest - zero rozciętych siedzeń. Oparcia niestety popisane, ale to kwestia rozplanowania wnętrza. Amfiteatr załatwiłby sprawę, ja akurat mówię o rzędowych autobusach. Wymyślanie jakichś kretyńskich zapisów o zajmowaniu miejsc z przodu jest nieegzekwowalne i będzie zupełnie olewane jak wsiadanie przodem.
Co do tego dealera - ja pisze (staram się) po polsku, a co Ty sobie tam bredzisz to mnie nie interesuje
"Dealer wygląda obco i może budzić większy respekt, diler – bardziej swojsko, ale jest równie poprawny. Na stronie Narodowego Korpusu Języka Polskiego (www.nkjp.pl) można zobaczyć, jak rozwijała się względna frekwencja tych słów w czasie. Dealer miał szczyt popularności w 1. połowie lat 90., od tej pory jego frekwencja (mierzona w korpusie w stosunku do łącznej objętości tekstów z danego roku) spada. Diler natomiast zaczął swoją karierę w połowie lat 90., miał szczyt popularności około roku 2010, potem nieznaczny spadek, a obecnie znowu ma frekwencję wysoką. I chociaż w sumie dealerów jest w korpusie więcej niż dilerów, częstość tego drugiego słowa zwyżkuje, więc z czasem ich ranking w polskich tekstach może się odwrócić."
Co do pomysłu, jest absolutnie niewykonalny. A czy KZK-GOP planuje wycofać się z głupoty, jaką jest wsiadanie pierwszymi drzwiami?
Rzeczywiście, dobrego masz dostawcę, jeśli chcesz po polsku. Dobrze się zastanowiłeś nad tym co napisałeś? Uważasz, że to dobry i odpowiedni klient do realizacji Twojego pomysłu, choć pomysł bardzo mi się podoba. Alojz, przewietrz mieszkanie, może... Drogi zegarek czy biżuterie też sprzedałbyś klientowi w powykrzywianych, starych butach i wytartym ubraniu, które pamięta modę z przed 20 lat i dostawy ostatnich Ikarusów? Co ty tam zażywasz? W mojej ocenie w handlu miałbyś małe szanse na przetrwanie. Jak sądzisz, gdybyśmy obydwaj przedstawili swoje propozycje, w interesującym nas przedsiębiorstwie, to czyj projekt miałby szanse na realizację? Twój, normalny i mój "kretyński"? Faktem jest, że z Twojego projektu zrealizowano narazie jedynie żółtą naklejkę z ikonką kamery i napisem "pojazd monitorowany"; i tylko ta część Twojego pomysłu mogłaby być zrealizowana z całości, poza wybranymi i nielicznymi pojazdami.
Kuźwa, chłop cie pojechał, a ty jeszcze szufladą trzaskasz. Może nie bezpośrednio ci to przekazał, ale ogarnij sie i nie wypisuj tyle bzdur pod każdym zdj.
Hahaha Twoje oszołomstwo śmieszy mnie do rozpuku! Problem Twój polega na tym, że żyjesz we własnym odrealnionym świecie gdzie kierowca autobusu miejskiego będzie sadzać pasażerów na wybranych przez siebie miejscach Jako zakończenie dyskusji podam, że "mój" (nie jestem jego autorem) pomysł jest realizowany w ok 65 pojazdach (kupionych jako nowe/używane) w dużym przedsiębiorstwie KM z bdb skutkiem. Od mnie tyle, miłego życia w świecie wg grega!
Jutro wyjeżdża 701 nastepny Mercedes
Trzeci już przybył więc też niebawem będzie na linii
dzis widziany na 26 wieczorem po 17 w stronę mysłowic. wczoraj i w poniedziałek na 235
dziś w sobotę na całdziennej linii 26 # 702 po 12.00 jechał do outlet center
#702 ciągle ostatnio na 26 jeździ