Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.
Żeby na wyspie, która reklamuje się jako słoneczna przez cały rok, trafić na ulewę z gradobiciem (i to już drugi raz), trzeba mieć szczęście. I to szczęście w nieszczęściu, bo dzięki własnej głupocie mocno schrzaniłem połączenie dojazdowe, po czym skorzystałem z podwózki dwóch uprzejmych Turczynek i dzięki temu w tym momencie znajdowałem się pod gościnnym daszkiem dworca autobusowego. Nie pozostało nic innego, jak robić w strugach deszczu takie rozmazane zdjęcia manewrujących busików.Gazimağusa, Orman Yolu Sokak
Żeby na wyspie, która reklamuje się jako słoneczna przez cały rok, trafić na ulewę z gradobiciem (i to już drugi raz), trzeba mieć szczęście. I to szczęście w nieszczęściu, bo dzięki własnej głupocie mocno schrzaniłem połączenie dojazdowe, po czym skorzystałem z podwózki dwóch uprzejmych Turczynek i dzięki temu w tym momencie znajdowałem się pod gościnnym daszkiem dworca autobusowego. Nie pozostało nic innego, jak robić w strugach deszczu takie rozmazane zdjęcia manewrujących busików. Author: fafax