Not logged in | Log in | Sign Up
Jutro Krzychu postaram się ci wysłać. Mam takich kilka od różnych wozów których już nie ma - przyjedź na imprezę to ci jakąś dam Dzisiaj udało się porwać dziadka na kursik - po umyciu wnętrza i naładowaniu akumulatorów zabrałem go na Ostróda-Morąg przez Miłomłyn, Małdyty o 13:30 i powrót 14:45 tą samą trasą. Wykonałem 105 km bez żadnego problemu. Szedł jak przecinak, nawet pasażerowie chwalili jaki cieplutki. Mam nadzieję że jeszcze nie raz go wezmę na przejażdżkę. A właśnie - a co byście powiedzieli na wiosenną imprezę na dwa autobusy?