Not logged in | Log in | Sign Up
Cóż, w kwestii mechanicznej również można napisać "jak się dba tak się ma". Ten egzemplarz jest całkiem "normalny", standardowy, nie ma się czego przyczepić. Natomiast znając cały przekrój taborowy MZK, w tym nowe wozy, można również dojść do wniosku, że egzemplarze z jednej dostawy mogą się różnić - są wozy dobre, jak i miewające problemy, mimo, że z tego samego okresu. Nie mam porównania z innymi producentami autobusów miejskich oprócz tych, występujących w Opolu, ale jednego możemy być pewni - nie są to wozy doskonałe (Lwy), aczkolwiek przynajmniej dobre. Te 280KM wydaje się być elektronicznie "zduszone" plus skrzynia biegów, która ustawiona na "eco" zamęcza te autobusy. A i płynność przełożeń w tych Voithach nie zawsze wydaje się logiczną wypadkową danych czynników w czasie jazdy (szarpnięcia, przeciąganie biegu mimo, że właśnie teraz tego nie chciałem). I niestety w wozach z zakresu 514-529 brak kickdowna w geju gazu.