Not logged in | Log in | Sign Up
Kiedy ma nuć przetarg i ile sztuk przewiduje?
Przetarg MIAŁ BYĆ ogłoszony w październiku, przewiduje zakup około 46 pojazdów, czas dostawy miał wynosić 9-10 miesięcy.
U nas też ma być dostawa i też 405-tki odpadną w przeszłość. Ale w Gdańsku macie o tyle lepiej, że chociaż 2001 zostanie. U nas brakuje inicjatywy.
Przetarg na dostawę kolejnych nówek ma kilkumiesięczną obsuwę, więc może dociągną do końca 2018.
Jak w samym GAiT jest koło 55 wozów serii O405. Przy zakupie 40 wozów nie ma szans aby pozbyć się wszystkich.
No akurat #2703 mógłby sobie spokojnie jeździć . Fajny wozik, podobnie #2704, czy #2709.
Aacheńczyki spoko jeżdżą, ale to jak je zapuszczono w środku to dramat, szczególnie podłoga i laminaty boczne.
Oj tak, to prawda
jelczbusm11 ,dużo wozów z zakresu 27XX jest w dobrym stanie ,bo stała obsada kierowców o to dba. Były by w stanie idealnym gdyby zakład miał normalne podejście. Mercedesy 20XX też pokazały, że wóz mający stałą obsadę jest mniej awaryjny i bardziej żywotny.
Czyli holendry zostaną, część bananów też, niektóre O405N. Ciekawe, czy solarisy z 2000 roku pojadą na złom, są to jedne z bardziej awaryjnych wozów. O midikach to chyba nie trzeba wspominać, z pewnością N4007 i NM222 nie będą jeździć
Holendry mimo że mają wygodne siedzenia, to są znienawidzone przez część pasażerów, bo duszno w nich i te siedzenia mają już chyba swoją własną florę i faunę A co do Solarek 2039-2042 to ten badziew powinien iść pierwszy do odstrzału :P
2616 i 2701 mają wymienione tapicerki, więc te siedzenia nie są brzydkie
Bez przesady z tymi solarkami, zdecydowanie wolę je od III generacji .
2701 to też holender, tylko że solowy
A jak było z awaryjnością Neoplanów? Nie chodzi mi o midiki, a o powiedzmy np. N4016.
N4016 i N4020 były o wiele mniej awaryjne niż pierwsze Solarki. Problemem gdańskich Neoplanów były silniki Dafa i częste przypadki pożarów ;P