Not logged in | Log in | Sign Up
Jak to uniemożliwiał?
Autobus zastałem na betonowych płytach tuż za Trasą Siekierkowską co gwarantowało unikalne nocne ujęcie z estakadami lub sanktuarium w tle. Gdy tylko rozstawiałem sprzęt kierowca mnie przyfilował i pospiesznie odjechał na kraniec. Włączenie na miejscu świateł długich przy słabym oświetleniu przystanku dawało niekorzystny rezultat, a że jakiekolwiek dyskusje z kierowcą nie przynosiły jakiegokolwiek rezultatu to trzeba było się przemieścić.
Dlaczego stał poza krańcem, zgłosiłeś to?
Nie pomyślałem o tym, ale biorąc pod uwagę pretensjonalne podejście kierowcy chyba to zrobię.
No czyli miałem rację. Trzeba było mu pomachać legitymacją służbową, czy co Wy tam macie, że foto do relacji ZTM ze Wszystkich Świętych :P Wóz bez kamer i totalne odludzie, mogło wszystko zdarzyć się w tym miejscu, jeżeli trafiłby się jakiś kozak. Równie dobrze mogłeś go złapać za dnia.
Nie każda legitymacja służbowa ma jakąkolwiek "moc sprawczą" :> /kl