Not logged in | Log in | Sign Up
Jeśli kierowca jest zadbany i estetyczny to taka "koszula" może być, bo całość wygląda estetycznie i odwrotnie: nie każda koszula wygląda estetycznie. Przejazd autobusem to zwykła czynność dni codziennego, więc i strój kierowcy może być codzienny (byle estetyczny), a nie jakieś święto, żeby obowiązkowo zakładać koszulę. Zawsze mnie śmieszą kierowcy koszulach a tym bardziej w krawatach, jakby wieźli gości weselnych
@tomek: przeważnie ubiór kierowcy różni się od kategorii kursu. Kierowcy jeżdżący na prestiżowych trasach dalekobieżnych ubierają się bardziej elegancko.
Imho kierowca powinien być schludnie ubrany (np. koszula), bo przecież jest w pracy a nie jedzie sobie na zakupy do Biedrony. Przynajmniej na trasach międzymiastowych, bo na lokalnych trasach to wiadomo, wszyscy w pojeździe się znają i więcej ujdzie
Oczywiście schludny powinien być każdy nie tylko w pracy, ale wszędzie, na ulicy też i na zakupach w Biedronce też ale nie każda koszula jest schludna, a jak wspomniałem jeśli ktoś jest zadbany a nie obleśny to i w podkoszulku i krótkich spodniach będzie wyglądał schludnie i estetycznie. Tak, jest w pracy, ale czy "praca" się na niego obrazi, że jest w podkoszulku? Są różne rodzaje pracy, czym innym jest obsługa np. gości weselnych, gdy uczestniczy się w czyimś uroczystym wydarzeniu, a czym innym jest uczestniczenie w zwykłych codziennych sprawach np. wiezienie kogoś na zakupy do Biedronki. Podział na kategorie kursów szczerze mówiąc jest dla mnie niezrozumiały, bo niby czym tak naprawdę różni się pasażer jadący ze wsi do miasta od pasażera w kursie dalekobieżnym? Zawsze byłem przeciwnikiem jakichkolwiek form odgórnie nakazanych strojów tam, gdzie one nie są naprawdę konieczne. A już najdziwniejszy jest dla mnie taki wymóg w KM, gdzie kierowca siedzi sobie w swojej kabinie, ludzie wsiadają i wysiadają głównie środkowymi i tylnymi drzwiami, ani go nikt za bardzo nie widzi, ale koszula musi być. Po co?