Not logged in | Log in | Sign Up
Nadwozie to Irizar i4.
Kolega coś wiedział, ale już niewiele pamięta. W tym przypadku była procedura w miarę otwarta. Stąd też przybysz z kontynentu a nie miejscowy monopolista.
Z ciekawostek, bywa różnie - na początku tego roku wybuchł jakiś skandalik z Arrivą w roli głównej, która bodajże 80% zamówień publicznych (liczonych w sztukach, nie wartości) od samorządów dostaje z wolnej ręki. W rzeczywistości były to zwykle drobne kwoty, nawet dosłownie kilka tysięcy euro rocznie na umowę, ale smrodek pozostał.
A płacą netto czy brutto? Kto ustala rozkłady? Bo zauważyłem na przykład urzędowe ceny biletów, z dokładnością do centa. No i na São Miguel, gdzie operatorów jest trzech, jest jakaś wspólna strona z rozkładami, ale wyglądało na to, że to nie jest strona jakiegoś organizatora, lecz jakiegoś projektu integracyjnego. W rozkładach roiło się zresztą od błędów i po tygodniu pobytu wciąż nie jestem pewien przebiegu niektórych tras.
Ależ się wpasowałeś z tym pytaniem! 14.10.2019 rząd Azorów wydał zgodę na przeprowadzenie kolejnego postępowania o udzielenie zamówienia włanie na Flores.:) Tym razem na 15 lat, ok. 220-230k EUR/rocznie.
Merytorycznie, AFAIR, przychód z biletów po stronie operatora, do tego dopłata, ale czy do wzkm, czy w modelu koncesyjnym - nie wiem.
Z portugalskimi zamówieniami publicznymi jest taki problem, że dokumenty są zwykle albo "na maila", albo w komercyjnym portalu zamówień publicznych, który w podstawowej (bezpłatnej) opcji jest dość toporny w obsłudze.
Dobrze, że kiedyś polubiłem to zdjęcie i miałem powiadomienia o tych ciekawych komentarzach
Dlatego warto lubić moje zdjęcia z dzikich i mniej dzikich krajów - czasami pytania czy informacje wpadają po kilku latach.:)