Not logged in | Log in | Sign Up
Nie wiem na ile to prawda, ale słyszałem że paradoksalnie mimo ze bananowaty, to jest dużo mniej pognity od chociażby 11 lat młodszego #110... To by tłumaczyło czemu przetrwał najdłużej ze wszystkich ostródzkich PeeRek. Zaniedbany, wygląda jak wygląda, ale jeździ i stosunkowo rzadko się psuje Co Jelcz, to Jelcz.
niedawno odmalowali jelczowi tył
@krzysio: Kupujesz?
Chętnie bym przygarnął, ale za darmo nikt nie sprzeda Ciekawe za ile będzie wystawiony?
Patrząc na kratownicę to pewnie po taniości.
już coraz rzadziej wyjeżdża
Jelczyk śmiga ostatnio na 6.
Właśnie sobie uzmysławiam że ostatni raz nim jechałem chwilę po wykonaniu tego zdjęcia On czasami jeździ, ale to już ostatnie podrygi.
a skąd wiesz.Ja mam wielką nadzieje że maszyna jeszcze troche pojeździ
Jego los jest już pewny. Kiedy ostatni raz rozmawiałem z jednym z kierowców mówił, że ten jest kolejny do palnika, a zaraz po nim #110, ponieważ maja zostać tylko autobusy niskopodłogowe. Poza tym te dwa to już niezłe sztrucle ledwo co się trzymają.
oby jak najdłużej jeździły