Not logged in | Log in | Sign Up
Ja się tylko zastanawiam skąd oni wzięli te automety. U nas nigdy nie było wozów z tymi siedzeniami, więc opcja przekładki z kasata odpada. Co do porównania remontów- wozy po remontach w Kielcach może nie grzeszą estetyką, ale wnętrza są dużo solidniej robione aniżeli te pokraki po Stolcu Kujawskim- Solec wszystko połapał na takie malutkie wkręciki, że te wnętrza rozsypywały się już zaraz po remoncie- dopiero w Kielcach poskręcano to jak trzeba. Pomijam takie głupoty KZNS-u jak obciąganie słupków okiennych jakąś gównianą, szarą dermą, która zaraz zaczęła się rozłazić, czy też malowanie aluminiowych części na czarno (farba zaraz oblazła i teraz są takie łaciate strupy). Wyświetlacze w pregniotach zawsze się urywały. Taka ich uroda.