Not logged in | Log in | Sign Up
Jak to w ikarusie. Z przodu kałuża z wody, później paliwo a dalej olej i na koniec hipol.
U mnie dotąd było suchu, ale od jakichś 2-3 miesięcy pompa zapodaje mniejszą dawkę i jechać pod górę nie idzie. Na dodatek leje się z łączenia pompy z blokiem. Na wiosnę będziem dłubać!
Zawsze jak tam przejeżdżam to zastanawiam czy nie boicie się parkować w takim miejscu swoich zabytków. To miejsce jest zbyt łatwo dostępne z góry - jeszcze trafi się jakiś pijany kretyn i zrzuci coś zapalającego z góry, a wtedy pożar gotowy
Problem polega chyba na tym, że tam nie miałby skąd iść pijany kretyn :P