Not logged in | Log in | Sign Up
Po podłączeniu do sieci baterie się normalnie ładują w wystarczającym stopniu?
Zużyte 20% ładuje się około pół godziny, więc po przerwie na Paprocanach, jadąc w stronę dworca znowu ma 100%. Mówimy tu o ładowaniu wolnym, bo jeszcze jest tryb szybki ładowania, ale w tym konkretnym przypadku nie ma konieczności z niego korzystać.
A co się dzieje na Jana Pawła, że objazd był konieczny...? Przed chwilą przejeżdżałem Roweckiego i nic tam nie zauważyłem...
Rozumiem że szybkie ładowanie tak jak w przypadku telefonów źle wpływa na żywotność baterii.
@Vincent Vega: coś się dzieje przy tym szkieletorze obok City Pointa, droga jest zamknięta i jakiś dźwig tam pracuje. Demontują jakieś elementy i zabezpieczają.
@Grot: tutaj są inne baterie niż w telefonach i używa się ich też inaczej. Szybkie ładowanie nie szkodzi zasadniczo, szkodzi za to mocne rozładowywanie. Bazujemy tutaj na doświadczeniach i poradach z Gdyni.
Była już taka konieczność gdzieś w Polsce (Gdynia, Lublin)? Bo ciekawa sprawa z tą jazdą bez podłączenia.
@kameleon: kliknij sobie tag trolejbusem bez sieci
Myślę że przy współczesnym rozwoju baterii to wstęp do trolejbusów, które pół trasy będą realizować na bateriach.
Nie wierzyłem puki nie zobaczyłem, ale rzeczywiście, coś tam się kręcą wokół tej jakże majestatycznej konstrukcji...;)