Not logged in | Log in | Sign Up
MB Intoura Guliwera są do kupienia: http://www.bushandel.pl/?page=show_user_page&id=8222&subpage=offer_list&more=1986641 a i Setry S412 też można kupić: http://www.bushandel.pl/?page=show_user_page&id=8222&subpage=offer_list&more=1985004
A może wiesz kto kupił MB Tourismo?
Bardzo ciekawe podsumowanie Guliwera. Przewoźnik prawdopodobnie popełnił błąd biorąc kupując zbyt wiele nowoczesnych wozów na kredyt w krótkim czasie. W efekcie nie byli w stanie spłacać rat leasingowych z własnych przychodów. Były problemy z płynnością finansową, a więc zdecydowano się sprzedać te wozy i kupić tańsze o niższym standardzie - tak ja to widzę. Chociaż tablice RLA tej Setry też sugerują leasing, tyle, że ze względu na niską cenę wozu, tutaj raty do spłacania są zdecydowanie niższe niż w przypadku chociażby Intouro.
Nie wiedziałem że powystawiano wszystkie wozy na sprzedaż... Nieźle, czyli firma ma bardzo poważne problemy, jest gorzej niż myślałem. @Luke, ta setra ma takie rejestracje ze względu na innego właściciela (po rodzinie), który pochodzi z drugiego oddziału Guliwera w okolicach Rzeszowa. Jest to oddział, a nie osobna firma jak to wielu wypisuje.
Dodam jeszcze, że wozy guliwera są mocno wyżyłowane. Każdy jest poobijany, obrysowany, silniki mocno wyjechane. Jechałem nie dawno samochodem za Guliwerem i ledwo go dogoniłem, może i nie do wiary ale kierowca osiągnął 130 km/h. Serwis na zasadzie "robienie żeby się tylko trzymało" przy wozach takich jak MB Intouro czy Setry to aż wstyd.
Jednak teraz na tej Setrze widać rejestracje DSW
Trzeba reż wziąść pod uwagę, że PWHD podbiera klientów Guliwerowi. Może komfort jazdy jest mniejszy, ale ja wole, będąc studentem, zapłacić te 4,50 i się jakoś przemęczyć, niż 7,00 u Guliwera
@Michal15, polecam PKS Świdnica, który zawiezie Cię na poziomie Guliwera (A jak podstawią Bovę to i na wyższym) w cenie 5 zł @Kuba, dzięki że napisałeś, nie zauważyłem nowych blach.
tylko Słotwina ma większą częstotliwość
Tak jak pisałem, Peksa zwiększyła w tym roku swoją częstotliwość, więc nie jest źle
Początek końca, a szkoda bo to pierwszy prywatny, świdnicki przewoźnik, który parę lat temu udowodnił, że można podróżować z komfortem naprawdę świetnymi wozami. Ja osobiście bardzo stawiałem na to, że "Guliwer" ugruntuje swoją pozycję w przewozach międzymiastowych. Akurat pech tak chciał, że trafił on na bardzo niekorzystne czasy. Jeszcze raz szkoda. Cóż pożyjemy, zobaczymy. Może za parę lat zły los się odwróci i znów "Guliwer" będzie kojarzył się z firmą godną każdego polecenia.
@Jonatan: A PKS w dzisiejszych czasach nie jest prywaciarzem? Guliwer robił cięcia we wszystkim, zaczynając od "uskromniania" swoich usług, przez coraz słabszą siłę roboczą, aż po tabor. Podobnie jak Szeryf myślałem, że firma pokaże, że da się jeździć autobusami na bardzo wysokim poziomie. Firmie trzeba życzyć jak najlepiej, mimo że ostatnio pokazuje swoje gorsze oblicze. Niegdyś patrzyłem na guliwera marząc o takiej fuzji PKS z Guliwerem... to by było coś! PKS "Guliwer" Świdnica
Przyznaje, że mogłem popełnić jakieś pomyłki typu data wprowadzanie danej linii, ale myślę że nie są to jakieś tragiczne błędy. Można prosić o sugestie?
Przypomnij sobie taką firmę jak Lider. Przypomnij sobie jak PKS wojował biletami po 5PLN. Przypomnij sobie kiedy zaczęli jeździć dużymi autobusami.
Tak Was pogodzę A pamiętacie czasy, zanim Lider i Guliwer śmigał do Wrocka, ja miałem okazję podróżować na tej trasie starą, poczciwą Nysą koloru zielonego, z pięknym napisem "prywatna komunikacja międzymiejska"
Guliwer "Duże autobusy" miał od początku, ot choćby to http://phototrans.pl/14,208731,0,Mercedes_O303_DSW_1H99.html ten wóz mieli jeszcze przez Autosanami, miałem przyjemność jechać tym na jakąś wycieczke w podstawówce. Lidera pamiętam, PKSa za 5zł również, ale gdy PKS miał bileciki po 5 zł Guliwer oferował to samo. (za 5 zł mieli ulgowe) Firmę "Lider" również dobrze pamiętam, to również była firma dobrze prosperująca i istnieje do dziś, jednak nie obsługuje już żadnych tras poza wakacyjną nad morze. Mieli rewelacyjne Jelcze T120 Ewa, z resztą, niskiego mają po dziś dzień
No i brakuje tu najważniejszego elementu. Co łączy firmy Lider i Guliwer.
Oboje jeździli nad morze, oboje mieli sprintery, działalność rozpoczęta w podobnym czasie? Jak nie to to powiedzmy, że mnie zagiąłeś.
Wygląda na to, że Guliwer pozbył się już wszystkich MB Intouro. Już nie ma ogłoszenia o sprzedaży ich na bushandek.pl
PKS Racibórz kupił 3 od nich
$-te intouro wystawia na sprzedaż kolejny pośrednik: http://szukaj.pl.mobile.eu/ciezarowka-ogloszenia/mercedes-benz-intouro-warszawa/174993372.html?useCase=SearchSession&lang=pl&pageNumber=1&scopeId=B&sortOption.sortBy=creationTime&sortOption.sortOrder=DESCENDING&makeModelVariant1.makeId=17200&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&makeModelVariantExclusion1.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Bus&segment=Truck&siteId=POLAND&negativeFeatures=EXPORT&grossPrice=false&crossBorderSearchEnabled=true&category=PublicServiceVehicleBus&minConstructionYear=2000&tabNumber=1 - tak że w Guliwerze ostał się najwyżej jeden MB Intouro
wyobraźnię autor ma bujną. Trzeba mu to przyznać. Szkoda, że mija się z prawdą.
Gościu mój drogi, skoro moja wyobraźnia jest bujna i coś namotałem, to może mnie popraw zamiast wypisywać takie bzdury? Chętnie poprawię swoje błędy bo nie chcę siać jakichś zbędnych fermentów.
sugeruję byś nie pisał wyssanych z palca informacji połączonych z obserwacjami, które mijają się z prawdą. Prostować Cie nie bede bo to nie moja działka.
Jak Ja uwielbiam tego typu odpowiedzi Nic tu z palca wyssane nie jest.
gośc to Pani Wanda
jakość jest ubolewająca, żenada jest obsługa Wałbrzycha busikami, już nie wspomnę o przesadzaniu pasażerów na kursie 21.20 z autobusu do busika
prawda jest taka, że Guliwer obecnie jeździ samymi trupami:D nie miałem okazji jechać niczym fajnym(czyt. nowym)
ciekawe co zaoferuje nad morze:D starego vanholla bez klimy:D z niedziałającymi siedzeniami gdzie siedzi się na baczność?czy busika vario z latającą szybą i nieszczelnymi drzwiami żal
czas pokaże słyszałem, ze maja zabierać kursy tzn. modernizować rozkład:D
mam cichą nadzieję, ze na ich godziny wejdzie PKS Świdnica, lub od grudnia KD to jest jakość teraz wykonywania usług
Musiałeś chyba być po ostrej imprezie, żeby widzieć w smerfetce 130 km/h
hahah wyżyłowany
Prędkość 100 Ludzi 100 Woda 100 Kontrolki dyskoteka ..
@Pasażer: Jeśli myślisz o tej "smerfetce" ze zdjęcia to fakt, musiałbym być po niezłej balandze by na liczniku samochodu jadąc za nią widzieć 130 km/h, chodziło mi jednak o jedną z 415UL, które wówczas Guliwer posiadał.
cos dawno niewidziana czyzby na złomie??
Właściciel przygotowywał ją do sprzedaży na wakacjach. Może ktoś już się cieszy z nowego nabytku.
tydzień temu widziana na trasie z Wałbrzycha do Wrocławia
Firma transportowa Guliwer ze Świdnicy ma obok logo internetowego hasło: prestiż.
Zaraz ten prestiż zrujnuję.
23-01-2015. Stoję na ul. Dawida we Wrocławiu. Wg internetowego rozkładu jazy o 12,05 ma odjechać stąd do Wałbrzycha autobus Guliwera. Podjechał jakiś bus z tablicą: Wrocław - Świdnica czyli nie ten ponieważ Świdnica jest w połowie drogi do Wałbrzycha. Godz. 12,40 autobusu dotąd nie ma. Dzwonię do biura Guliwera w Świdnicy. Odbiera jakaś kobieta i żali się, że nie jest w niczym zorientowana. Pytam czy następny wg rozkładu o 13,00 będzie czy nie. Odpowiada, że na pewno będzie. Stoję i marznę. Pada śnieg z deszczem. Jest mokro i zimno. O 13,00 podjeżdża autobus Guliwer który przyjechał z trasy. Pytam kierowcę czy jedzie do Wałbrzycha teraz o 13,00. On odpowiada, że owszem pojedzie ale musi gdzieś zjechać do bazy i w końcu padła decyzja o odjeździe lecz o godz. 14,00. Ten sam kierowca powiedział mi, że bus z napisem Wrocław - Świdnica tak naprawdę jedzie do Wałbrzycha. To już całkiem zdurniałem. Stoję i marznę. Zadzwoniłem do panienki ze Świdnicy po raz drugi, a ona odpowiedziała, że nie jest zorientowana. Wybuchnąłem w końcu i powiedziałem jej: to się w końcu zacznij orientować! Rzuciła słuchawkę.
Przyjechał o 14,00. Jadę. Czeka mnie 2,5 godz. jazdy bo będzie objeżdżał całą Świdnicę oraz Świebodzice i wszystkie przystanki w tych miejscowościach. Mogłem jechać pociągiem. Tylko 1 godzina jazdy. To nie pierwszy taki przypadek z Guliwerem. Jest jeszcze jedna rzecz. Brudne luki bagażowe. Walizka wyciągnięta stamtąd nadaje się tylko do chemicznego czyszczenia. Nieraz nie chciało się nawet kierowcy wyjść, żeby otworzyć luk bagażowy. Musiałem brudzić się bo klapy były ubłocone. No tak. Guliwer na pewno zapracował sobie na prestiż.
Z wszystkim przyznam Ci rację poza otwieraniem luku bagażowego. Owszem, mógł wyjść i Ci otworzyć ten luk ale później byś płakał, że wybiłby Ci jeszcze dodatkowo bilet bagażowy, bo ma takie prawo.