Not logged in | Log in | Sign Up
W ogóle wagon wzbudzał duże zainteresowanie wśród pasażerów na przystankach. W drodze powrotnej na R-1 zdarzały się osoby, które koniecznie chciały wsiąść, bo one "tylko jeden przystanek".
Akurat tacy "jednoprzystankowcy", to chcą wsiadać do wszystkiego co jedzie. Obojętnie czy jest to wóz techniczny, tramwaj "promocyjny", wagon liniowy czy też jakiś sprowadzany z miasta wóz, który nie ma akurat połowy kabiny :-> /kl
Jadą wozy kolorowe z Cyganami...
Akurat ten wóz jedzie z wiceprezydentem oraz z wieloma miejskimi decydentami /kl
"Szkoda", że w tym miejscu w tamtym czasie nie stanął pod izolatorem :P Byłoby bardzo "wesoło"