11 february 2012 - Radom, ul. Rodziny Winczewskich. Ta niepozorna, ślepa uliczka na tyłach targowiska, przez lata obsługiwana przez jedenastkę, w ostatnim czasie przez nią opuszczona i od 1 lutego znów goszcząca autobusy (tym razem linii dziewiętnaście), była swego czasu dość kontrowersyjna. Pierwotnie patronowała Gwardii Ludowej, której weterani zamieszkiwali bloki Oboziska. Na fali zmian po 1989 roku przemianowano ją na Jacka Jerza, zmarłego w niewyjaśnionych okolicznościach opozycjonisty. Kolejna Rada Miasta przywróciła nazwę Gwardii Ludowej, przypomniano, że Jacek Jerz był łobuzem i pijakiem. Wywołało to niezłą awanturę, bo dziś już nie sposób ustalić na ile rzeczywiście był łobuzem i pijakiem, a na ile takie przekonanie po jego niewyjaśnionej śmierci chciała zaszczepić w radomianach Służba Bezpieczeństwa. Ostatecznie stanęło na nazwie kompromisowej, upamiętniającej Rodzinę Winczewskich, działaczy Armii Krajowej.
Niestety, z wszelkiej maści bohaterami często jest problem, na ile ich legendy mają związek z prawdą. Szczególnym rodzajem bohaterów są bohaterowie wojenni, których gloryfikowano niejednokrotnie za pojedyncze ogromne zasługi, umożliwiające puszczenie w niepamięć wielu mniejszych lub większych grzeszków. Na przykład w niektórych wsiach mieszkańcy na słowo "partyzant" reagują złością, pamiętają bowiem nie bohaterskich wybawców, a darmozjadów okradających ich z zapasów, zastraszających i nierzadko nawet mordujących w razie prób oporu. I w tej sytuacji również ciężko ustalić, na ile były to wypadki rzeczywiste, a na ile plotki rozpuszczane przez władze Polski Ludowej. Dlatego według mnie kwestie bohaterów w nazwach ulic trzeba poruszać z ogromnym dystansem.
"Burząc pomniki, oszczędzajcie cokoły. Zawsze mogą się przydać." Stanisław Jerzy Lec

Comments

Piotrek_2274 (2012-02-13 20:02:14.744313)
Dobrze gada, wódki mu dać Może spróbowałbyś się wkręcić do komisji nazewnictwa w Warszawie? Może by to ukróciło te wszystkie nowe durne nazwy?
MZ (2012-02-13 20:05:31.986296)
Niestety, radni często nie biorą też pod uwagę tego, że zbyt długie nazwy ulic będą sprawiać problemy przy ich wpisywaniu w różne dokumenty, na tabliczki itp.
Luke (2012-02-14 16:40:19.571298)
Ofiary Katastrofy Smoleńskiej mają już swoje ronda i ulice w niektórych miastach. Aczkolwiek zapewne dla wielu niezrozumiałe jest to, że Lech i Maria Kaczyńscy będą mieli swoje ulice i pomniki, a 94 pozostałe ofiary katastrofy już niekoniecznie.
Konfederat (*.24.15.107.ipv4.supernova.orange.pl) (2018-05-31 00:56:07)
+1
Ulicę Jacka Jerza usunęło SLD po wygraniu w Radomiu wyborów do Rady Miejskiej, a najbardziej żądali tego ci, którzy przedtem ochoczo umacniali socjalizm w PZPR, a którym działania Jerza w 1980-1981 r. osobiście "zaszły za skórę". O usunięcie nazwy Jacka Jerza najmocniej walczył Bogdan Barszczyński, który w 1981 r. stracił stanowisko Prezydenta Radomia właśnie w wyniku działań Jacka Jerza. Taka mała zemsta 18 lat po śmierci. Tyle w temacie. Ach, jeszcze jedno: Jerz jest na oficjalnej liście ofiar śmiertelnych stanu wojennego IPN (istnieją poszlaki otrucia przez SB), a na jego pogrzebie w 1983 r. było kilkanaście tysięcy radomian (czyli co dziesiąty dorosły mieszkaniec) i było to chyba największe zgromadzenie w historii miasta - od kościoła na Borkach pod grób na środku cmentarza nie było gdzie palca włożyć. Bo wtedy ludzie pamiętali i doceniali. A teraz na wolności i w dobrobycie potrafią jak widać co najwyżej opluć. Szczególnie w Radomiu, który nie bez powodu ma w całym kraju renomę grajdoła zawistnych ludzi i "chytrych bab z Radomia".
empi (2018-06-01 22:25:31.907238)
Dziękuję za ten komentarz, miło jest dowiedzieć się czegoś z historii przy okazji oglądania zdjęć autobusów

Send Your Comment

User functions

Share It:

Jelcz M081MB #1000

Comments

Send Your Comment

User functions

Related Content

Link us