Not logged in | Log in | Sign Up
A teraz niech ktoś rozwiąże zagadkę: do października jeździł z kasownikami, do 1 listopada jeździł bez kasowników, a po Wszystkich Świętych aż do dziś jeździ z kasaczami. Pytanie tylko po co? Jeździ niby rano na trasie Kielce-Chmielnik, ale i tak bilety tam sprzedaje kierowca, więc po jaką cholerę mu te kasacze?