Not logged in | Log in | Sign Up
Ja nie twierdzę, że to źle, bo miało to swój urok. Po prostu pierwszy raz coś takiego widziałem, że między samolotami biegają psy Z WizzAir byłem też w innych miejscach (i to nawet taniej niż w Kijowie) i lotniska wyglądały zdecydowanie lepiej. Pewnie jakbym leciał z LOTem, to skończyłbym na eleganckim Boryspolu. Żuliany muszą od niedawna przyjmować loty międzynarodowe (słyszałem, że Wizz wcześniej latał do Boryspolu właśnie), bo hala jest nieprzygotowana do odprawy takiej ilości pasażerów.
Chciałem uściślić co nieco, bo nazwa pętli trolejbusowej może wprowadzać w błąd i sugerować, że taki syf panuje na głównym lotnisku miasta Ale jak i sam zauważyłeś, to był kompletnie prowincjonalny port ostatnimi czasy, z którego latały tylko jakieś lokalne firmy-krzaki z jednym Jakiem-40 i dwoma pilotami, na trasach typu Kijów-Zaporoże. Nawet Aerosvit, czyli miejscowy przewoźnik "narodowy" latał tylko na Borsypol. Wizzair jednak zrobił bardzo dobry ruch, bo choć może infrastruktura syfiasta, to dojazd do miasta zdecydowanie dogodniejszy i tańszy niż z dalekiego KBP. Zwłaszcza jak się nie dajesz nabrać taksówkarzom, tylko wiesz, że z pętli raz na kilkanaście minut odjeżdża Szkodzia albo ŁAZ z biletem za równowartość 50 groszy
Na lotnisku Hamburg-Luebeck odprawa paszportowa ostatni raz jak korzystalem rowniez odbywala sie w namiotach Psow na plycie startowej jednak nie stwierdzono...