Not logged in | Log in | Sign Up
Spaliny są za czyste!? I nie macie takiej inhalacji jak w ikarusach ?
Wiem, że w Rzeszowie za zwraca się uwagi na takie rzeczy jak: ilość miejsc dostępnych z poziomu niskiej podłogi, rozmieszczenie miejsc siedzących, jakość wykończenia pojazdu... Zapomniałem o tym, że wszyscy kochanie jelcze i autosany. Ponadto każdy może mieć swoje niezależne zdanie!
Oczywiście, własne zdanie jest OK. Tylko że ile razy było wałkowane że układ siedzeń jest w tym PROTOTYPIE zabiegiem specjalnym zastosowanym przez Autosana, w seryjnej produkcji to klient będzie decydował o ilości siedzeń itp. Siedzeń z poziomu podłogi jest 8 co daje dość dobry wynik w moim mniemaniu, oczywiście to nie jest Tedom gdzie tam jest ich mega ilość. Co do jakości ja nie mam zastrzeżeń bo nie jest najgorsza. co prawda należy poprawić to i owo ale jak na prototyp nie jest źle.
Gdyby taki pojazd miał premierę gdzieś w 2003 roku to autosan mógłby sobie pozwolić na takie błędy. W chwili obecnej fabryka jest dwa duże kroki za resztą (MAN, Mercedes, Solaris, Scania?). Ciężko będzie się wbić na wymagający rynek. A zlecenia po 5, 10 wozów gdzie jedynym kryterium oceny oferty jest cena to myślę, że autosan takim SanCity może brać bez większych problemów.
Zgadzam się z przedmówcą...to jest prototyp. Solarisy, Many i inne wozy jako prototypy też napewno nie były od razu idealne, ale cóz...nie każdy rozumie...
ten wyswietlacz jakis nie wypal jak ten caly autobus, autosan ma jeszce daleko do scani man albo solaris.
jak na pierwszy wóz niskopodłogowy (nie liczę stokrotki) nie jest źle. A niech na początku wygrywają małe przetargi. Jak to mówią "Nie od razu Rzym zbudowano" tak i Autosan nie wybuduje super autobusu bez błędów. Ale jak na początek myślę że nie jest źle, co najważniejsze poprawiają stopniowo niedoróbki i problemy, uczą się na błędach. MAN Mercedes czy Solaris też odrazu nie byli gigantem w produkcji miejskich autobusów.
Ja mam odczucie takie, że wóz demonstracyjny powinien być na tyle dopracowany żeby spasowania, trzeszczenia itd. nie przeszkadzały osobom z niego korzystającym. Dobrze im życzę, ale póki co jestem na nie.
@Maniek Wyświetlacz jest firmy Mobitec wiec nie wiem co ci się w nim nie podoba moim zdaniem jest OK, choć osobiście wole R&G. Krytykujesz Autosana a jechałeś nim ?
Bronicie tego Autosana jak krzyża. My tylko chcemy zwrócić uwagę na pewne niedoróbki i fakt, że ten autobus mógłby być bardziej dopracowany. Nikt nie twierdzi że jest zły z definicji lub zły bo to Autosan.
Mamy fanów i fanatyków . Bardzo chciałbym, żeby ten pojazd trafił na testy do mobilisu - wtedy mógłbym ocenić z drugiej strony.
ja powiem tak, każdy ma swoje zdanie. ja uważam że Autosan wykonał dobrą robotę. Błędy i niedociągnięcia są ale po to jest prototyp i testy aby je wyeliminować. Nasze MPK zruciło uwagę na drzwi i pulpit kierowcy z tego co wiem zostało to poprawione i dopracowane. Zobaczymy jak autosan uplasuje się w najbliższych przetargach w których wystartuje. Oraz po kilku latach eksploracji w jakimś przedsiębiorstwie.:)
Jednak wydźwięk słów "nie zachwyca, o wnętrzu nie wspomnę" jest zupełnie inny, niż "chcemy zwrócić uwagę na pewne niedoróbki". Poza tym, trzeba zwrócić uwagę, że konkurentami Autosanu - przynajmniej w początkowej fazie - będą nie tyle MB Citaro, MAN Lion's City czy Scania OmniCity, co SOR BN, MAZ 20x czy Irisbus Citelis.
"eksploracji"... Nie używaj słów, których znaczenia nie znasz lepiej...
Całkiem porządna alternatywa dla MAZów, LAZów czy innych Bogdanów. Nie ma co porównywać z MANem, Solarisem czy innymi bardziej renomowanymi markami, bo chyba nawet przedstawiciele Autosana nie łudzą się, że mają jakiekolwiek szanse na ich zdetronizowanie Jeśli to będzie tak samo bezawaryjne jak warszawska seria gniotów 49xy, to wróżę sukces, szczególnie w mniejszych i biedniejszych miastach.
@MyszaS: Skoro, jak słusznie powiadasz, każdy ma swoje zdanie, to uszanuj z łaski swojej prawo innych użytkowników właśnie do wyrażania własnych opinii, także tych krytycznych. Uprzedzam, iż każdy kolejny nic nie wnoszący komentarz długo tu nie powisi.
ja nie mowie ze autosan jest zlym autobusem design tego autobusu nie jest zly nom napewno jest najladniejszy jak te wszystkie autosany co zrobili, ale to jeszce nie to jak inne autobusy.
Zamiast się rozpisać to najlepiej napisać jedno zdanie. Mi się podoba ocena wozu umieszczona na wawkomie i przegubowcu. Pamietajcie, ze Autosan przechodzi kryzys i woz jest po kosztach zrobiony. Wóz jest na nowo zrobiony od podstaw, szacun dla Autosanu za tak miłą dla oka konstrukcję, ale mam nadzieję, że choroba Mediumów (kratownica) nie pójdzie w Sancity.
A dzisiaj...Ekhm...Wczoraj na Redutową przyjechał z Radomia Solaris Urbino 12 W81 CNG #1033. Ma śmigać na 222 przez dwa tygodnie. ( link -> http://www.przegubowiec.com/galeria/displayimage.php?album=lastup&cat=0&pos=9)
JP: hmm... słowa, że "Nikt nie twierdzi że jest zły z definicji lub zły bo to Autosan" akurat w Twoich ustach brzmią wyjątkowo niewiarygodnie...
Trudno bowiem wskazać w historii tej fabryki jakiś wybitnie dobry i porządny model. One były co najwyżej zadowalające i z reguły niskobudżetowe.
@JP: Warto zauważyć jednak, że w czasach słusznie minionych istniało zapotrzebowanie na pojazdy tanie i proste, zatem firma dopasowała podaż do istniejącego popytu. Więc ciężko jest oceniać dawniejsze produkty wg dzisiejszych kryteriów!
I tak jeśli je porównamy do Skód-Karos z tych samych lat, a później - Ikarusów, to wypadają źle.
Zgoda, tylko trzeba wziąć pod uwagę fakt, iż nie zawsze lepszy pojazd jest trafniejszym rozwiązaniem! Istotne mogą również takie kryteria jak: cena, czas wytworzenia, łatwość naprawy i wiele innych, jak również rozmaite ograniczenia wymuszające sięgnięcie po produkty gorszej jakości. IMO Autosan dobrze wypełnił swoją rolę "taniej masówki" w realiach głębokiego PRLu.
@JP: "Trudno bowiem wskazać w historii tej fabryki jakiś wybitnie dobry i porządny model". Nie rozumiem, co to znaczy "wybitny model". A możesz wskazać jakiś wybitnie dobry i porządny model SORa albo Bovy? Jakie kryteria ma spełniać "wybitny" model - ma mieć fontannę na dachu i świetlówki pod podwoziem? Te autobusy po prostu dobrze wypełniały swoją rolę, zgodnie z potrzebami odbiorców. Fakt, że przestarzałą konstrukcję H9 produkowano tak długo, nie wynikał z jakiegoś widzimisię producenta, tylko wysokiego popytu na ten model. Lidery i Lidery Midi także spełniły swoją rolę, umożliwiając unowocześnienie floty autobusowej PKSów bez konieczności wchodzenia w znacznie droższe konstrukcje, a więc w miarę szybkie zastępowanie H9.
JP: "Trudno bowiem wskazać w historii tej fabryki jakiś wybitnie dobry i porządny model. One były co najwyżej zadowalające..." Ale to jest jedynie Twoje subiektywne odczucie... Tym bardziej mało wiarygodne, że akurat należysz do tych, którzy wielokrotnie wyolbrzymiają wady autosanów, gdy w innych przypadkach wad jakoś dziwnie nie dostrzegasz. Może tego w ogóle nie zauważasz, ale patrząc z boku na wiele Twoich komentarzy aż nadto rzuca się w oczy ten brak obiektywizmu.