Not logged in | Log in | Sign Up
Ostatnio po długiej przerwie skorzystałem z usług naszej sanockiej km. zauważyłem iż jest prowadzona jakaś akcja"nie korkuje ulic jeżdżę autobusem" czy coś takiego. Ale szału nie było poza mną w autobusie chyba ze 4 osoby ...
Tak, SPGK bierze już od dłuższego czasu udział w tej akcji i niestety nie ma zainteresowania nią. I w sumie nie powinno to dziwić. Sam czytałem komentarze pod artykułem na Esanok o nowych autobusach i większość stwierdziła, ze bardzo chętnie przesiadłaby się do km, gdyby były w niej niskopodłogowce. I mają rację-czasami jak patrzę kiedy niepełnosprawna osoba musi pokonywać 3 stopnie w H9-35 to aż mnie to wnerwia. Poza tym jest jeszcze kwestia częstotliwości. Nie każdemu chce się czekać 30-40 minut na następny autobus podczas, gdy w niewiele większym Krośnie MKS-y jeżdżą co chwilę.
nie tylko o to chodzi. Sanok się wyludnia, miasto pustoszeje, nie ma pracy ludzie wyjeżdżają. pamiętam kilka lat wstecz jak chodziłem do szkoły i czekając na przystanku ok 6,30 rano autobusy śmigały jeden za drugim 4,12,19,13,3A i wszystkie były full. Zresztą nie tylko o tej godzinie bo nawet mając lekcje na godziny przedpołudniowe autobusy nierzadko pękały w szwach. Teraz żadna akcja nie pomoże dopóki władze miasta nie zaczną przyciągać inwestorów tworzących miejsca pracy. I to w jakiś sposób przyczyni się do zahamowania masowej emigracji. Niedawno znajomi wrócili z saksów, chcieli związać się z Sanokiem na stałe bo tu maja rodziny i kochają to miasto ale po długich poszukiwaniach pracy wrócili na wyspy zabierając ze sobą swoich bliskich. Jeżeli po wyborach nie nastanie nowy włodarz np S. Milkicz który chce ściągnąć do miasta inwestorów bo Blecharczyk sie tym tematem nie zajmuje to akcje typu "Nie bądź kaktusem śmigaj autobusem";) nic nie dadzą i "wózki" będą wozić powietrze.
19? szczerze mówiąc nie kojarzę tej linii. 17, 18 i owszem. Co do kursów szkolnych to akurat rano są jeszcze duże potoki pasażerskie np. na 0 lub na 3, gdzie jadą 2 autobusy. I tu też SPGK mogłoby mieć pole do manewrów. Po zrobieniu drogi łączącej ul. Stróżowska z Robotniczą można by np. poranne i popołudniowe kursy "zerówki" puścić wariantowo przez Strózowską (oczywiście w dni nauki szkolnej). Wtedy 0 nie jechałoby przez zakorkowana Lipińskiego, tylko na Robotniczej skręcałoby w lewo obok boiska i tą drogą dojeżdżając do garaży jechałoby na Stróżowska pod ZST by zabrać stamtąd uczniów i później już normalnie. Myślę, że takie rozwiązanie z pewnością miałoby sens, gdyż teraz większość uczniów i tak wysiada z 0 na Robotniczej i idzie na piechotę do szkoły. Co do inwestorów: najlepszym rozwiązaniem byłoby powiększenie granic administracyjnych Sanoka. Wystarczy spojrzeć na wioski w gminie Sanok. Ile tam jest terenów gotowych pod inwestycje, budowę fabryk, hal itp. Wystarczy np. przyłączyć Zahutyń do Sanoka i już zyskujemy dodatkowe tereny. Te tereny włączamy pod strefę ekonomiczną na Łanach i mamy SSE z prawdziwego zdarzenia. Idąc dalej: pola na Tuchorzu, jadąc w stronę Krosna. Na niektórych z nich można by postawić niejedną inwestycję. Poza tym popatrz też na naszą lokalizację: Sanok leży nieco na uboczu. Dojazd stąd gdziekolwiek długo zajmuje i to też może odstraszać inwestorów. W dodatku wg. planów budowy autostrady A4 nie będzie zjazdu w Sanoku, więc jak na trasie Sanok-Rzeszów nie powstanie droga ekspresowa to czeka nas naprawdę zapaść. A tu Blecharczyk chce jeszcze skracać obwodnicę i włączać ją w granicach miasta. Niech spojrzy na Krosno: obwodnica wyprowadzona w granicach Krosna, a korki jak stąd do Los Angeles. I w dodatku tam co 20m jest sygnalizacja świetlna spowalniająca wszystko. A u nas przydałaby się prawdziwa obwodnica zaczynająca się w Pisarowcach lub na Tuchorzu i kończąca się w Zahutyniu, a na skrzyżowaniu dróg na Sanok i Krosno u dołu zrobić bezkolizyjne skrzyżowanie. Dołem jechałoby się normalnie tunelem, a u góry zrobić estakadę od strony Rzeszowa.
sory chodziło mi oczywiscie o 29 a nie 19 mea culpa:)
a co do inwestorów. jeśli jakis "niemiec" chciał zainwestowac w Zagórzy na Zasławiu to dlaczego nie chciałby tego zrobic w sanoku? inna sprawa ze Blecharczyk nie podejmuje inicjatyw przyciagniecia przedsiebiorcow do miasta. Temat SSe tez nie przewija sie często w jego wypowiedziach. moznaby na pocztek skupic sie na inwestorach eksportujacych na wszchod Ukraina, Rosja, pld słowacja itd. Z tego co sie orientuje tamte rynki sa bardzo chłonne mowiac kolokwialnie "ruscy zasysaja wszystko" ale trzeba troche wysiłku a tu władza jedzie po najniższej lini oporu...
U nas Niemcy już zainwestowali w spółkę Pass-Pol, a efekty widać do dziś. Wprawdzie ostatnio coś w tej kwestii ruszyło (przyjęcia, rozbudowa hal produkcyjnych), jednak to wciąż za mało. Co do Zasławia to akurat tam Niemcy znaleźli wolne tereny pod inwestycję. Niestety burmistrz Zagórza zlekceważył daną przez los szansę. Co do inwestorów w Sanoku-poczekajmy. Wybory wszystko zweryfikują.
Nawet mi nie mów o tych złomach. W KT są 3 i o 2 za dużo
Najgorsze w nich? hymm drzwi, uboga kabina kierowcy, lewar i strasznie powietrze spier.. ucieka
@Justforfun: Są gorsze złomy i na pewno to nie Autosany. Drzwi i uboga kabina kierowcy była standardem w tym modelu. Ogólnie nie było w nim rewelacji, ale w założeniu miał być tanią alternatywą dla biedniejszych przedsiębiorstw. Co do lewara to można było również zamawiać wersje z automatem. A że PKS Tarnów poleciał po kosztach to już pretensje do nich, nie do mnie.