Not logged in | Log in | Sign Up
Ostro, ostro! Ale atmosfera pod zakładem była iście sielankowa - motorowi (w trakcie i po pracy), mechanicy, dyspozytorzy, służby techniczne, Nadzór Ruchu etc. - tylko grilla i piwka brakowało ;] /kl
Zakładam że tam jest jakiś skręt, bo nie ogarniam jak ten tramwaj znalazł się na trawniku :|
@Lukasy: no taka była siła odrzutu :> A na poważnie: popatrz na sieć trakcyjną Tam jest wyjazd z zakładu w stronę ul. Kijowskiej. @Krystian Jacobson: nie mam na razie czasu na "zabawę z większą ilością zdjęć, bo idę właśnie szukać obiadu... /kl
Ten wyjazd, ilekroć tam przejeżdżałem, zawsze mnie zastanawiało: jak się tam stoi z widocznością pojazdów na szlaku podczas wyjazdu z zakładu? Że wyjeżdżając z R-2 trzeba ustąpić, to jasne jak słońce, ale roślinności tam bywało momentami jak na dobrych działkach, nomen omen leżąych tuż po sąsiedzku, jeśli db pamiętam.
Szczerze, to raczej rzadko tamtędy wyjeżdżam tramwajem, więc ciężko mi się wypowiadać z perspektywy motormana. A działki w okolicy zajezdni R-2 faktycznie są. Roślinność ponoć była ostatnio jakoś przycinana, ale jak się dobrze wpatrzysz, to za wozem #1300 zobaczysz jakieś żółte kwiatki - właśnie na takiej wysokości obecnie rosną tam krzaczory. Muszę przyznać, że dość ciężko się przez nie chodziło Jak będę miał więcej czasu, to zapodam coś od drugiej strony - wtedy lepiej będzie sobie można zobrazować sytuację. /kl
Do widoczności właśnie zmierzam: instytucje pieprzą, że działają, że zależy, że robią a jakby tak ich posadzić i dawaj pięć przystanków na waleta poprowadź to się nagle oczy jak spody robią :-] A wtedy najłatwiej: bo motorowy zaiwaniał jak przecinaczek. Zresztą sprzęt i infrastruktura są niezawodne nawet w W-wie już z założenia (szczególnie infrastruktura, hehehe).
Ale urwał!
Już wczoraj #1242+1241 widziałem na 26, więc szybko się z nim uporali. /kl