Not logged in | Log in | Sign Up
Ano, bardzo ładna ta 9tka Zaś pustki na dworach przeobraziły się w mega korki na drogach ;P
Sprinter lepszy
@ 16v: Pojeździj sobie chłopie codziennie sprinterem do pracy i z powrotem, w warunkach gorszych od chlewu. Po upadku PKS Kraśnik zapraszam na kursy po godz. 6 z Kraśnika i po 15 z Lublina. Zmienisz zdanie.
Obawiam się, że jednak nie zmienię, bo wolę dojechać do celu dwa razy szybciej czystym i ciepłym busem, niż toczyć się poboczem 35km/h w starym, głośnym i zimnym Autosanie.
16v: I tu się mylisz bo na trasie jechał ~80 km/h. Przynajmniej jest to firma która ma wygodny tabor, oraz kulturalnych pracowników którzy zawsze bez żadnego ale pomagają mi z wózkiem oraz wykazują wysoką kulturę jazdy.
Jechać takim parchem 80 km/h, to gorzej niż Sprinterem 130 km/h. Poza tym, to busiarze mają głównie kulturalnych kierowców, którzy zawsze służą pomocą, bo dzięki temu przyciągają do siebie klientów. Natomiast kierowcy PKSów (oczywiście nie wszyscy), swoim wyglądem i zachowaniem bardzo często odstraszają pasażerów np. brudne łapy, brak kultury, nieschludny ubiór.
@16v- Pardon ale gdzie Ty chcesz jechać Sprinterem 130 km/h. Jak byś nie wiedział autobusy w PL mogą jeździć max 80/100 km/h. A szybsze czasy przejazdu busowych kursów wynikają wyłącznie z chamstwa i nieprzestrzegania przepisów w wykonaniu busiarzy, nie wspominając o zagrożeniu dla innych uczestników ruchu, czy dla pasażerów...
Doskonale wiem, jakie ograniczenia mają autobusy, a ty doskonale wiesz, jak jeżdżą busy :> Teraz to powołujesz się na ograniczenia dla "autobusów" a przecież według was Sprinter to nie autobus ;> Zdecydujcie się w końcu
Według prawa to autobus, więc jego również obowiązują przepisy. Ale w praktyce te twoje sprinter-parchy to kartoflowozy.
@16v- Dopuszczalne prędkości jak i definicje/podział pojazdów są zawarte w przepisach- a te nie wyróżniają w tej sprawie kategorii "Sprinter". Czyli busiarze muszą przestrzegać "autobusowych" przepisów. Natomiast postawa busiarzy wobec przepisów daje prawdziwy obraz tej formy transportu.
Jadąc tym cichym, schludnym, nowoczesnym busem, prowadzonym przez wysoce kulturalnego kierowcę, należy odmawiać zdrowaśki, aby dojechać w jednym kawałku do celu. Ta swołocz najczęściej pędzi na złamanie karku mając w d... podstawowe przepisy ruchu drogowego. Przez kilka miesięcy wystarczająco dużo napatrzyłem się z miejsca pasażera na te ich "popisy" i mówię stanowcze NIE dla busów. Droga to nie miejsce do ścigania, a wioząc ciasno upchanych ludzi nie należy zbytnio ryzykować. W ogóle Sprinter najlepiej nadaję się do przewozu pyrów bo to samochód dostawczy, dostosowany do przewozu osób, coś na wzór "naszego krajowego busa"- Nysy.
@MPK576: Na dworzec podjechał stary, lecz pomalowany na biało zielono autobus PKS-u - Autosan H9. Na oko przeciętnego pasażera to 20-30 letni trup, lecz nikt się nie spodziewa, że ma około 15 lat. Po otworzeniu topornych drzwi, nieschludnie ubrany kierowca wyciąga brudną łapę po pieniądze, po czym robi łaskę, że wydaje resztę. W środku, oprócz odrzucającego zimna, wilgoci mile zaskoczą nas brudne, pomięte szaro-niebieskie firanki wiązane tasiemkami, które białe były chyba w latach 90-tych. Poza tym "standardowe" wyposażenie - czyli brudne szyby, te obrzydliwe obdrapane, lepkie rurki. Jednym słowem - standard. Jednak najgorsze jest to, gdy ów trup ruszy. Trzaski, skrzypienia, głośny silnik, podskoki na dołkach, drzwi, które sprawiają wrażenie, że zaraz odpadną. Jednym słowem, żenada :(
@Zielony: Myślisz, że tego nie wiem czy tylko udajesz?
@16v: http://tnij.org/gpzt
"Chełmscy policjanci ustalili już przyczyny i sprawcę tragicznego wypadku drogowego w Okopach (pow. chełmski).
Przypominamy, że w zderzeniu pasażerskiego busa z czeskim TIR-em zginął kierowca, 25-letni Przemysław M. i jeden z jego pasażerów, 33-letni Mariusz S. Obaj byli mieszkańcami gminy Dorohusk. Czterech rannych pasażerów przewieziono do chełmskiego szpitala. Czech wyszedł z wypadku bez szwanku. Był trzeźwy.
- Do zderzenia obu pojazdów doprowadził kierowca busa - mówi Wioletta Pawluk z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. - Skręcając w lewo z głównej drogi zajechał drogę nadjeżdżającej z naprzeciwka ciężarówce. Ta z impetem uderzyła busa w bok."
I tym razem wydawało mu się, że będzie szybszy. Oczywiście jest to jednostkowy przypadek, ale w ten sposób może się skończyć każdy ryzykowny manewr jakich wiele podczas jednego tylko kursu. Czy te 10-15 min to cena cena ludzkiego życia? Moim zdaniem rozkłady busów wymagają pilnej weryfikacji. A ITD powinno zająć się wzmożonymi kontrolami. A najlepszy byłby obowiązek montowania ograniczników prędkości.
@16v- Chce Ci tylko uświadomić że Twoja postawa w której publicznie chwalisz się że bus jest zaje...sty bo ma gdzieś przepisy, jest co najmniej dziwna ( by nie powiedzieć dosadniej ).
A co kultury w PKS, negatywne zjawiska na pewno nie są jakąś regułą, wszędzie znajdzie się jakiś burak. Ostatnio sporo jeżdżę PKS i jakoś nie mam z tym problemu. Trzeba też zastanowić się czy ten brak kultury u kierowców nie wynika przypadkiem z zachowania pasażerów którzy bardzo często mają kierowcę za śmiecia i prostego robola.
Co do stanu technicznego autobusów nie jest faktycznie z tym najlepiej. Ale jeśli chodzi o busy też to różnie wygląda. Skrzypienie tłuczenie to właściwie norma, ale zdarzało mi się też zmarznąć, nie wiem czy kierowca nie włączył ogrzewania czy było zepsute. Jadąc w ubiegłbym roku trafiłem na egzemplarz z tak głośno wyjącym mostem, że szlag może człowieka trafić. Mój kuzyn natomiast narzekał na przeciekający szyberdach nad jego miejscem, a że bus był przeładowany nie mógł zmienić miejscówki i musiał znosić ciągłe kapanie wody. Ja mimo wszystko lepiej czuję się w dużym autobusie nie muszę siedzieć na walizkach upchany jak przesiedleńcy w bydlęcym wagonie.
@Zielony: Ale ja nigdzie nie napisałem, że chwalę busy za to. że łamią przepisy
To jedynie Twoja błędna interpretacja moich słów.
16v: Poczekaj, kiedyś dorośnierz, będziesz wyższy i zobaczysz, że wygodnie busami jeździ się co najwyżej dzieciom i krasnoludkom, a ciasne ułożenie siedzeń przyprawia o ból pleców. Kiedyś też pójdziesz na studia i zobaczysz, że przejazd busem z nieco większym bagażem (nie mówiąc o dużym plecaku) stanie się nie lada problemem (bo choć położysz go sobie w przejściu to inni pasażerowie będą Ci po nim deptać). Kiedyś też się zestarzejesz, urośnie Ci brzuch, zwiększysz swoje gabaryty, będziesz mniej sprawny (żeby przeskakiwać leżący w pezjściu bagaż) i poczujesz się wtedy jak przewożony wieprzek, a nie jak człowiek... Ale póki co łatwo jest widzieć tylko ze swojej perspektywy, kiedy ma się jeszcze fju bździu w głowie i patrzy się na świat stereotypami (brudny kierowca itp.)... ale kiedyś jeszcze zmienisz zdanie... Jeździłem wiele i wiem, że mówisz bzdury.
Haha, chyba nie wiesz co mówisz! Mam prawie 190cm wzrostu, i jakoś nie narzekam na brak miejsca na nogi we współcześnie zabudowanym busie. A na duże bagaże jest miejsce w doczepianym kufrze bagażowym, a nie na podłodze. A najlepsze jest to, że wy nie jeździcie busami, a macie najwięcej do powiedzenia w tej sprawie.
@16v: Ja jeszcze kilka miesięcy temu jeździłem więc jestem na czasie. Mam 180cm wzrostu i nie jest mi jakoś szczególnie wygodnie w busie. Jeśli Ty lubisz podróżować w warunkach takich jak na tylnej kanapie w maluchu z kolanami pod brodą:) to twoja sprawa. Każdy ma prawo do wyboru tego co mu odpowiada najbardziej, więc ta dyskusja nie ma sensu.
Jakbyś jeździł, to byś wiedział, że współcześnie zabudowany bus z bliźniakami na tylnej osi, jest wygodniejszy niż Autosan H9 i ma wystarczająco dużo miejsca na nogi.
16v: Bus wygodniejszy od H9-tki ? chyba ci się porównania pomyliły....
Jeśli jest miejsce na nogi to pozostaje jeszcze kwestia szerokości foteli chociaż nie jestem jakoś wyjątkowo postawny to gdy siedzę obok innej osoby nie jest wygodnie. Dopuszczam jazdę busem na krótkich trasach do 100km, ale nie wyobrażam sobie jaką desperacja wykazują się ludzie jadący np do Gdańska. Chyba jedynie Ty uważasz, że bus jest wygodniejszy od H9, normalnie brak słów. Już nie mam siły się z tobą spierać.
Według Ciebie to są gorsze fotele niż te z H9 ? http://www.automet.pl/a810/a810-main.jpg Dobry żart!
@ 16v: O ile ja wiem każdy pojazd przewożący powyżej 9 pasażerów jest rejestrowany jako autobus. I nie ważne czy to Mercedes Sprinter, czy MAN NG272. Do prowadzenia potrzebne jest prawo jazdy kat. D, a prędkości maksymalne dotyczą i tego i tego w taki sam sposób.
Moim zdaniem powinien być przepis określający minimalną odległość między siedzeniami w transporcie zbiorowym. Bo aktualnie właściciele znakomitej większości busów zamiast nabyć większe pojazdy upychają siedzenia. I jazda przeciętnym busem jest dla mnie koszmarem, bo zupełnie brakuje miejsca na nogi i nie mieszczą mi się kolana.
Tu faktycznie w Hrubieszowie niezbyt się spisali. Nawet jeśli ten Autosan jest w świetnym stanie technicznym i wizualnym, to jednak podróżny na trasie do stolicy i płacący za bilet pospieszny chce czegoś więcej. To jednak cały czas jest pojazd o spartańskim wyposażeniu i co gorsza przeciętnemu pasażerowi kojarzący się ze starociem i dziadostwem.
@KL_Radom: Ja doskonale znam te przepisy Chciałem tylko uświadomić koledze Zielonemu, jak gubi się w tym co wypisuje, bo w zależności od tego co chce nam wmówić, raz w swoich wywodach uważa, że Sprinter nie jest autobusem tylko dostawczakiem, a raz że jest autobusem - szczególnie gdy da się to wykorzystać przeciwko busom. A prawda jest taka, że większość z was lubi H9 za to , że fajnie się je foci, "bo zajmują więcej kadru"
@16v - Pozwolisz, że jako częsty bywalec, w pojazdach zwanych busami, wyrażę swoją opinię. Po raz, fotel który przedstawiłeś powyżej, jest to fotel pilota, montowany jedynie w nowych busach serii 51X, w ilości sztuk jedna. Pozostałe natomiast są mniej wygodne i do tego ciasno rozmieszczone, bardzo ciasno nawet bym ujął. Jako osoba mająca ciut ponad 2m odczuwam to dość mocno. Po drugie, kultura kierowców busów wcale nie wykracza ponad jakieś normy, bardzo często są to gbury, którzy nawet na "Dzień dobry" nie odpowiedzą, nie wspominając już nawet o innych formach grzecznościowych. Fakt są wyjątki ale ich jednak mało. Po trzecie, chciałbym się zapytać Ciebie co uważasz na temat pakowania ludzi do pojazdu "oby więcej"? Nie raz byłem świadkiem gdy do busa, o pojemności 20+1(którą znajdowałem na drzwiach owego pojazdu) jechało gratis 5 lub nawet do 8 osób. Uważasz to za rozwagę kierowcy a może zachłanność? Po czwarte, styl jazdy "na wariata". Przykłady? Proszę bardzo, niedawno podróżowałem busem kiedy to kierowca, jak mniemam ostatnim kursie tego dnia(rozliczenie kasy, przy dojeździe do końcowego przystanku), postanowił wycisnąć ze Sprintka 120... przy ograniczeniu do 70. Nazwiesz to mądrością czy głupotą? Poza tym łamanie, prędkości to standard, hot line telefoniczny norma, wyprzedzanie na pasach przeznaczonych do skrętu...mądre nie? Kolejna kwestia, którą próbujesz ukryć, to estetyka pojazdów, rdza na busach, którą widać na niemal każdym, poza tymi nowszymi i zadbanymi. Wnętrze...lepiące się siedzenia od brudu, sauna w lecie(klima o ile jest, rzadko działa, sytuację nieco ratują nawiewy mniej lub bardziej sprawne), kostnica w zimie(po co grzać, ludzie i tak pojadą. PS. Adekwatne określenie prawda?). Tym komentarzem, nie chcę zachwalać H9, które na ogół są w nie najlepszym stanie, jednak ludzie powinni znać prawdę o busach a ITD w końcu powinno się nimi zająć i to konkretnie. Niech sobie jeżdżą, jednak przepisy powinny być równe dla każdego. Tyle ode mnie.
@16v- Może raczysz zrozumieć że prawny stan tak wygląda. I w związku z tym uważam iż Twoje teksty w stylu "Jechać takim parchem 80 km/h, to gorzej niż Sprinterem 130 km/h" są przykładem Twojej ignorancji, lub dosadniej ujmując idiotyzmu.
A Ty może naucz się wreszcie czytać ze zrozumieniem
16v: Jeździmy, jeździmy busami i dlatego wiemy jak jest. Nie wmówisz nam, że jeśli ilość miejsca między siedzeniami w busie jest mniejsza niż w H9 to jest przez to wygodniej w busie. Większa przestrzeń -> więcej miejsca dla pasażera -> wygodniej. To nie tylko sprawdzone doświadczeniem ale po prostu logiczne. Najlpesza jest jednak próba wmówienia nam, że H9 jeździ się niewygodnie, bo... kierowca ma "brudną łapę" i jest brzydko ubrany I Ty twierdzisz, że to my nie wiemy co mówimy?
Oczywiście, że nie wiecie co mówicie, bo jesteście miłośnikami H9 i PeeRek. Jakbyś raz jechał Contbusem czy BP, to byś nie wypisywał głupot, że taki profesjonalnie zabudowany Sprinter jest mniej wygodny niż H9. W jakim H9 masz klime? Latem jest gorąco jak chu.., śmierdzi, jest głośno, wilgotno, a zimą szczęka się zębami, bo takie ogrzewanie to można sobie w dupę wsadzić. Co innego w ciepłym, klimatyzowanym, szczelnym busie. @22-100: Fotel do którego dałem link jest przeznaczony do zabudowy w autobusach i minibusach turystycznych, dla każdego pasażera. H9 które rozbiło się pod Gdańskiem jechało 40km/h i było ponad 30 trupów, a busy rozbiją się i przy 120km/h i bywa, że nikomu się nic nie stanie.
Tylko czemu wy porównujecie H9 min 15 letnią z kilku letnim Kartoflo-wozem? Porównajcie coś z podobnego rocznika...
@ROZPOR: 15 lat temu, to busiarstwa w Polsce praktycznie nie było. I z kim tu dyskutować ...
@ 16v: Są busy i busy. Tylko tych o których piszesz czyli klimatyzowanych i lepiej wyposażanych nie jest dużo. Przejedź się Sprinterem na trasie Radom - Szydłowiec (jest tu ich kilka) i "będziesz" miał te swoje wygody. Po zakończonym kursie zapewne zmienisz poglądy.