Not logged in | Log in | Sign Up
Tak, wiem o tym, ale i tak można przecież to jakoś sensownie rozdzielić. Zdjęcie podmienione.
Problem w tym, że na tramwajach nie masz brygad solo/przegubowych, no i na tramwajach masz aż 4 ZETki do wyboru, gdzie na autobusach masz tylko dwa ZEA. Poza tym bądź co bądź w MPK i UM siedzą na pewno tęższe głowy od naszych, myślące też pod względem ekonomicznym (znają na pewno dokładnie koszta, spalanie, odległości i oszacowanie ogólnego kosztu eksploatacji pojazdu na danej brygadzie), a wątpię, by przegub na C był oceniony jako ekonomiczne przedsięwzięcie, solo może i mało, ale przegub - za dużo. Poza tym jeżeli masz dwie zajezdnie, to przecież nie będziesz co dwa miesiące przenosił kierowców z jednej na drugą między nimi (bo sie wkurwią i dopiero będzie halo za zamieszanie) , bo tu nie chodzi też o tabor ale także o ludzi, którzy mają nim jeździć, a z tego co wiem żadna zajezdnia nie narzeka na bardzo duży nadmiar kierowców. A przykłady co do wozów na linii można by mnożyć. Teraz czekać aż na 115 albo 609 wyskoczy nagle przegub. IMHO w obecnej sytuacji któraś z zajezdni narzeka na brak solówek a któraś na ich nadmiar. Pozostaje zgadywać która :>.