Not logged in | Log in | Sign Up
Faktycznie ciekawa sprawa. Po zdjęciach widać, że mnóstwo Ikarusów na Węgrzech nie ma klap od pieca.
Może na zajezdniach mają stanowiska do podgrzewania silników, a na mieście nie gaszą
własnie już dawno zauważyłem że budapesztanskie nie mają tych klap.. oni tam nie marzną?
Prawda jest taka, że w Polsce praktycznie nie używa się pieca przed załączeniem silnika w Ikarusach, bo albo wyrzuci płyn, albo wyładuje akumulatory. Tym samym zatraca się jego podstawowe przeznaczenie. Załącza się go za to podczas jazdy, kiedy nie powinien być używany, bo i po co? Od utrzymania temperatury jest magiczny termoregulator, który powinien sobie odpowiednio zarządzać wentylatorem i żaluzją. Tymczasem kierowcy, żeby pokonać magiczne 40 stopni używają pieca na okrągło.
eee czekaj, jak dupa ci z rana przymarznie do fotela to polubisz piece wszelkiego rodzaju Ale chyba się nie dowiemy jak się używa pieców na Węgrzech
Może faktycznie nie napisałem dość precyzyjnie. Kierowcy są tutaj bez winy. Tylko smoluchy w Polskich zajezdniowych warsztatach, nie chcą zrobić z Ikarusem tak, żeby wszystko grało. (Bo to na pewno nie jest kwestia zdolności, ani wysokich kosztów).