Not logged in | Log in | Sign Up
najwyraźniej nikt na to nie wpadł. ale trochę współczuję motorowej - inni to sobie chociaż mogli z kimś pogadać, a ta została tak odosobniona
Pewnie nie tyle co nie wpadł, co najzwyczajniej w świecie nie było komu. Bo posterunków kierowania było naprawdę sporo /kl