Not logged in | Log in | Sign Up
Ludzie mają instynkt zachowawczy i nie rzucają się masowo na tory na widok nadjeżdżającego tramwaju.
Tu dochodzi kwestia ze w Gorzowie Wlkp., glownym problemem byla mozliwosc funkcjonowania deptaku i tramwaju. Ale w Polsce wszedzie wynajda problemy.
Jacku, we Wrocławiu, też zaczęli robić problemy z Szewską, że to niebezpieczne itp.
Jest, ale wymyślali różne rzeczy, jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa, jakieś lampki sygnalizacyjne w chodnikach, dzwonki, i inne zupełnie niepotrzebne bzdety.