Not logged in | Log in | Sign Up
Hmm zaczynają mi się te ikary podobac
Otóż to! Ikarusy 41x to IMHO bardzo udane wozy, tylko że jest ich zbyt mało aby racjonalnie zaplanować zaplecze do ich obsługi. Gdyby Ik41x było tyle ile M121M/M181M (ponad 150 sztuk) myślę, że nawet rzadziej by defektowały niż obecnie "gniotowate".
Tak sie składa, że te badziewiaste jelcze jest łatwiej naprawić a i sprawność tych ikarów pozostawia wiele do zyczenia.
To przyjedź do Bielska i zobacz jak wyglądają IK4xx używane dzień w dzień!!!
Mnie tam się zawsze podobały. Szkoda, że MZA zamiast badziewiastych Jelczy nie kupiła takich Ikarków.
Gydyby w Wawie IK4xx były autobusem typowym (jak np. w MZK B-B), nie byłoby problemów z naprawami, a i łatwiej byłoby wyeliminować przyczyny tych awarii.
Ikary te wyglądają lepiej, bo przez całą swoją karierę w Wawie częściej były nieużywane i stały w zajezdni niż na trasie!
Tak się składa, że awaryjność obu typów jest zbliżona tylko niestety dostęp do części do Ikarusa jest trudniejszy. Za to Ik411/417 jest całkowiecie niskopodłogowy, wygodniejszy, cichszy i esteteyczniejszy od jelczydeł M121M/M181M. Dodam, że 8-letnie Ikarusy 417 wyglądają dużolepiej niż 4-6-letnie Jelcze.
Nie ma watpliwosci co do wyzszosci IK4XX nad J1X1M. Po pierwsze ładniejsze (szczegolnie tyl w 411 i 417 rzuca na kolana). Po drugie wieskszy wsad. Po trzecie komfort jazdy (jak ktos nie kierowal IK411 to nie wie co to za frajda :P )